"M jak miłość" po wakacjach 2020 nowe odcinki od września w TVP2
Mikołaj Roznerski dzięki roli Marcina z "M jak miłość" stał się jednym z bardziej lubianych aktorów w Polsce. Widzowie pokochali aktora i uwielbiają śledzić jego losy w serialu. Wątek Marcina i Izy (Adriana Kalska) od kilku sezonów wysuwa się na pierwszy plan, bo wzbudza ogromne emocje.
Marcin z "M jak miłość" ma za sobą trudne przeżycia, tak jak Mikołaj Roznerski, który w wywiadach często przyznaje, że nie miał łatwego życia, a jego dzieciństwo i wczesną młodość naznaczyła poważna choroba. Aktor z "M jak miłość" nie ukrywa, że w jego rodzinie nie działo się najlepiej. Dorastał w Rolantowicach niedaleko Wrocławia, gdzie jego ojciec rolnik uprawiał 60 hektarów, hodował świnie, owce. 12-letni Mikołaj jeździł już traktorem i pomagał ojcu w pracy.
Rozpad rodziny Roznerskiego zamieniła jego życie w koszmar. Matka Mikołaja rozstała z ojcem i wyjechała ze wsi do miasta. Aktor z " M jak miłość" został z ojcem, ale bardzo brakowało mu matczynej miłości, rodzinnego ciepła. I właśnie wtedy zachorował. Zagubiony Roznerski zaczął się głodzić do tego stopnia, że zapadł na anoreksję.
Przeczytaj koniecznie: Ślub gwiazd M jak miłość. Mikołaj Roznerski pierwszy raz o ślubie z Adrianą Kalską. Niczego nie przełożyli!
- Byłem przeraźliwie chudy, ważyłem 42 kilogramy. Zemdlałem i trafiłem do szpitala - wyznał Roznerski w jednym z wywiadów, który cytuje tygodnik "Na żywo". Nic dziwnego, że po tych dramatycznych przejściach serialowy Marcin z "M jak miłość" tak dużą wagę przywiązuje do zdrowia, swojej formy i dobrego samopoczucia. Jest bardzo wysportowany i trenuje nawet w małej siłowni w swoim mieszkaniu.
Sprawdź także: M jak miłość po wakacjach 2020. Szymek zmieni się nie do poznania! Syn Marcina i Izy nie będzie już taki sam
Roznerski w mieszkaniu w Warszawie założył także miejski ogródek na balkonie. - Zasiałem zioła, pomidory, szczypiorek. Cały jest też w kwiatach! Miałem nosa, bo dwa dni przed ogłoszeniem kwarantanny w domu zorganizowałem salę do ćwiczeń. Kupiłem przyrządy i wykorzystałem naturalną przestrzeń mojego mieszkania. Teraz nawet więcej trenuję niż wcześniej. Pewnie dlatego, że gdzieś muszę zużyć energię, skor wcześniej dużo pracowałem - ujawnił aktor z "M jak miłość" w rozmowie z "Na żywo".