Samobójstwo Mateusza z "M jak miłość". Zginie na morzu i nigdy go nie odnajdą?
Odejście Mateusza zaszokowało widzów "M jak miłość". Chłopak gra w serialu od dziecka, a jego zniknięcie wywołało sporo kontrowersji. Młody Mostowiak zniknął już pod koniec minionego sezonu "M jak miłość", bo nie poradził sobie ze zdradą Lilki (Monika Mielnicka) i jej opętaniem na punkcie nowego kochanka z Ameryki. Mateusz całkowicie się poddał, nie miał siły porządnie zawalczyć o żonę i posunął się do radykalnego kroku.
W ostatnich odcinkach "M jak miłość" przed wakacjami, Mateusz udał się nad rzekę w Grabienie, by wyrzucić do niej obrączki ślubne. Z dziwnym utęsknieniem patrzył się na rwącą wodę, zupełnie tak, jakby sam chciał do niej skończyć... Niestety po tym incydencie posunął się jeszcze dalej.
Przeczytaj: M jak miłość. Rodzina Chodakowskich bez Izy. Dzieci jej i Marcina już nie będą takie jak kiedyś. Padła ważna zapowiedź - WIDEO
Mateusz nie pojawi się w nowych odcinkach "M jak miłość" po wakacjach 2021. Barbra (Teresa Lipowska) zacznie przewidywać najgorsze, dlatego zleci poszukiwania Marcinowi. W 1597 odcinku "M jak miłość" zda jej relacje na temat postępów prac.
- Przepraszam, że ciągle do ciebie dzwonię, ale bardzo się martwię... Nie masz żadnych wiadomości o Mateuszu? - powie kobieta. - Mamy pewien trop... Nie dzwoniłem, bo czekam jeszcze na potwierdzenie, ale jestem dobrej myśli. Sprawdzimy wszystko dokładnie... - zadeklaruje Marcin. - W takim razie czekam na jakieś wieści... - ucieszy się Barbara. - Trochę naciągasz fakty. To raczej poszlaki niż konkretny trop - skomentuje Jakub (Krzysztof Kwiatkowski).
Przeczytaj: Nowa Basia z M jak miłość. Córka Pawła Zduńskiego wytnie mu niezły numer i zaszaleje z wyglądem - ZDJĘCIA
Marcin z "M jak miłość" będzie wiedział, że sprawa z młodym Mostwowiakiem nie wygląda dobrze. Pojedzie do Grabiny i będzie kłamał Barbarze, że sytuacja nie jest aż tak fatalna.
- Telefon Mateusza ostatni raz zalogował się do sieci trzy tygodnie temu, w Gdyni... Od tamtej pory cisza - poinformuje Chodakowski. - Co to znaczy? - zapyta przejęta seniorka. - Że Mateusz wyłączył telefon i przestał go używać. Myśleliśmy, że może wypłynął z Gdyni promem do Szwecji, sprawdzaliśmy listy pasażerów... Ale nie znaleźliśmy go. Może popłynął gdzie indziej albo zmienił numer...
Marcin w "M jak miłość" będzie jednak wiedział, że nagłe urwanie kontaktu nie wróży nic dobrego. Spróbuje pocieszyć Barbarę, że wnuk może stracił zasięg. Prawda będzie jednak taka, że ruchy Mateusza będą bardzo powiązane i dziwne. Najpierw poszedł nad rzekę w Grabienie, teraz okaże się, że zasięg urywa się na morzu. Młody Mostowiak popełni samobójstwo rzucając się do wody? Wszystko okaże się w nowym sezonie "M jak miłość".