Problem alkoholowy Martyny
Nowa bohaterka w "M jak miłość" wejdzie do życia Marcina z przytupem. Poznają się w ten sposób, że Wysocka spowoduje wypadek w lesie, w którym będzie przebywał Chodakowski. Lekarka nie zauważy poturbowanego przez los detektywa i go potrąci! I to niestety nie na trzeźwo... W jej żyłach będzie płynął alkohol, więc kobieta nie wezwie na pomoc policji czy karetki. Zabierze Marcina do swojego domu i tak zacznie się ich znajomość w "M jak miłość" po wakacjach".
Jak podaje portal światseriali.interia.pl, szybko wyjdzie na jaw, że Martyna jest ścigana przez sąd i może stracić prawo do wykonywania zawodu... Kiedy dostanie telefon od adwokata, spróbuje jak najszybciej zakończyć rozmowę. Wytłumaczy, że tam gdzie mieszka nie ma dobrego zasięgu. To jednak nie uchroni jej przed usłyszeniem okropnych wieści.
Martyna straci prawo do wykonywania zawodu?
Wspomniany portal podaje, że Martyna w nowym sezonie "M jak miłość" usłyszy od prawnika szokujące informacje. Okaże się, że Izba Lekarska prowadzi postępowanie, a dochodzenie potwierdziło naruszenie standardów zawodowych i spożywanie alkoholu w trakcie pracy. Wysockiej tyle wystarczy i postara się jak najszybciej zakończyć połączenie. Nie będzie chciała słuchać od adwokata, że procedura o zawieszenie prawa wykonywania zawodu obejmuje kilka etapów. W tym momencie Martyna skłamie, że znów traci zasięg. Tym sposobem uniknie dalszej rozmowy. Bardzo dla niej nieprzyjemnej i wycieńczającej. Ewidentnie nie będzie chciała zapłacić za błędy.
Martyna nie chce być dłużej lekarką?
Nerwy Wysockiej zauważy sam Marcin. Oczywiście nie będzie wtrącał się w sprawy prywatne kobiety, ale zauważy, że coś jest mocno nie tak. Chodakowski spostrzeże, że Martyna specjalnie nie odbiera listu z sądu pracy. Zapyta się więc, czy nie chce dłużej być lekarką... I tu nastąpi przełom, bo Wysocka cicho stwierdzi, że chyba już nie... Czy to będzie całkowite przeorganizowanie jej życia? Poznanie Marcina mocno wpłynie na życie Wysockiej? O tym przekonamy się niebawem.