Jaka scena w "M jak miłość" była najtrudniejsza do zagrania dla serialowego Marcina?
Na oficjalnym profilu serialu "M jak miłość" pojawiło się zdjęcie, które zaintrygowało fanów i wywołało falę spekulacji. Widzowie od teraz mają możliwość zadawania pytań do aktorów słynnej produkcji, a ci w odpowiednim czasie odpowiedzą na wszystkie nurtujące ich pytania w formie wideo. Jednym z pytań, jakie pojawiło się pod zdjęciem jest ciekawość dotycząca najtrudniejszego momentu na planie dla serialowego Marcina. Czy był moment w jego roli, w którym aktor był bliski rezygnacji? Jaka chwila na planie była dotychczas dla niego najtrudniejsza?
Choć aktor nie odpowiedział jeszcze na pytanie fana, wielu z nich spekuluje, że chodzi o scenę związaną z dramatycznym porwaniem, jakie miało miejsce w minionym sezonie "M jak miłość". Ukochany Kamy (Michalina Sosna) przeszedł przez tyle trudnych chwil, że z pewnością trudno będzie wytypować tylko jedną z nich. Fani "M jak miłość" są znani z tego, że potrafią dostrzec nawet najmniejsze szczegóły i na ich podstawie snuć najbardziej niesamowite teorie.
Czy rzeczywiście Marcin nie był w stanie zagrać jakiejś sceny w "M jak miłość"? Odpowiedzi na te pytania poznamy już niebawem, kiedy "M jak miłość" powróci na ekrany po wakacyjnej przerwie. Emocje sięgną zenitu, a widzowie będą mieli okazję zobaczyć, jak ich ulubiony bohater radzi sobie z największym wyzwaniem, jakie postawili przed nim scenarzyści.
Nowy sezon "M jak miłość" zapowiada się niezwykle emocjonująco, a zdjęcia Marcina z planu tylko podsycają apetyt na to, co nas czeka. Przed nami wiele niespodzianek i niezapomnianych momentów, które sprawią, że "M jak miłość" znów stanie się numerem jeden na liście najbardziej emocjonujących polskich seriali. Czekamy z niecierpliwością na premierę nowego sezonu i na odpowiedź aktora, który zdradzi, jaka scena w "M jak miłość" była dla niego najtrudniejsza do odegrania! Odpowiedzi na te pytania z pewnością poznamy już wkrótce!
