Co się stanie z Robertem w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach?
Nieobliczalny Robert w nowych odcinkach "M jak miłość" wciąż będzie się cieszył wolnością i obmyślał kolejny plan jak przechytrzyć policję! Udało mu się już zakpić nie tylko z wymiaru sprawiedliwości, ale przede wszystkim z Marcina i jego wspólnika z agencji detektywistycznej, Jakuba Karskiego (Krzysztof Kwiatkowski). Co prawda detektywi rozbili mafię Roberta, wydali jego ludzi policji i w konsekwencji przestępcy trafili za kratki, ale sam przywódca gangu pozostał bezkarny. Dzięki temu zbliżył się do Kamy (Michalina Sosna), wykorzystując do tego jej młodszą siostrę Anię (Alina Szczegielniak). Wyczekał dogodny moment i zaatakował Marcina. To była zemsta Roberta za zniszczenie mafijnego biznesu, za to, że Chodakowski i jego wsadził do więzienia.
Po ucieczce z aresztu Robert w finale "M jak miłość" przed przerwą wakacyjną z grupą zaufanych ludzi zaplanował porwanie Marcina, wywiezienie go do magazynu na odludziu i zabicie znienawidzonego detektywa. Ostatnia scena 1808 odcinka "M jak miłość" nie wyjaśniła czy Marcin przeżyje, ale co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości.
Zwiastun nowego sezonu "M jak miłość" potwierdził, że ciężko pobity Marcin ucieknie przed Robertem, jednak ta historia wcale nie skończy się dobrze. Przeciwnie! Na skutek uderzenia w głowę Marcin straci pamięć, nie będzie wiedział kim jest, zgubi się w lesie i nie znajdzie drogi do domu, który dzielił już z Kamą. Rannego, zakrwawionego Chodakowskiego uratuje tajemnicza kobieta, lekarka Marlena Wysocka (Magdalena Turczeniewicz), która po pijanemu spowoduje wypadek, potrąci go swoim autem.
Tymczasem policja w 1809 odcinku "M jak miłość" po wakacjach zacznie poszukiwania nie tylko Marcina, ale i Roberta! Na niewiele się to zda, śledczy nie trafią na żaden trop porwanego Chodakowskiego i gangstera, który uciekł z aresztu, strzelając do strażnika więziennego i będzie ścigany listem gończym! Przebiegły Robert Kuc pozostanie bezkarny i znów przechytrzy policjantów. A to oznacza tylko jedno, dopóki bandzior pozostanie na wolności Kama, Ania i rodzina Marcina nie będą bezpieczni.