M jak miłość. Małgosia wróci z nową twarzą? Znów ożyły nadzieje fanów
Do "M jak miłość" czasem wracają dawno niewidziani bohaterowie. Pojawiają się na moment, np. w odcinku specjalnym i znów wracają do swoich spraw za granicą. Tak było np. z Markiem Mostowiakiem, który znów zagościł w domu w Grabinie w 2022 roku. Kiedy już jest pewne, że aktor lub aktorka nigdy nie wrócą do swojej roli, jak było w przypadku Lelek, produkcja może zdecydować się na zamianę i bohater wraca z nową twarzą. Właśnie przyleciała do Grabiny nowa Natalka. Czy fani doczekają się na powrót Małgosi?
Małgosia w "M jak miłość" była - i pomimo lat nieobecności na ekranie nadal jest - jedną z ulubionych bohaterek. Piękna dziewczyna o dobrym sercu nie miała szczęścia w miłości. Sama też mocno komplikowała swoje życie uczuciowe. Tomka (Andrzej Młynarczyk) zdradziła z pierwszym mężem, Michałem Łagodą (Paweł Okraska) i to z nim poleciała do USA. Po tragicznej śmierci Michała Małgosia oszalała i zniknęła w odmętach amerykańskiej sekty. Ale fani do dziś tęsknią za mamą Wojtka (Feliks Matecki) i Zosi (Julia Wróblewska).
Na oficjalnym profilu "M jak miłość" na Instagramie sprawa wyczekiwanych powrotów znów ożyła za sprawą postu o nowej Natalce. Przy tej okazji fani wyrazili się też jasno, kogo na ekranach telewizorów oglądać już nie chcą.
- Hanię chcemy zobaczyć. Małgosia niech też wraca z nową twarzą to by było coś wow ❤️❤️
- W przypadku Małgosi mogłoby się udać, bo postać zniknęła z serialu niemal 10 lat temu. Poprzednią aktorkę pamiętamy jak przez mgłę. Powrót Natalii też uważam za udany.
- Podstawieni aktorzy to juz nie to samo
- Taaa to prawda, oraz moim zdaniem powinni wątki Julii i Izy już zakończyć
- A rodzina nie pyta się np babcia o wnuka Wojtka i przyszywaną wnuczkę Zosię. Nikt nie wspomina nawet...
- a Marek i jego żona?
- no wiesz Marcin i powtórka historii z siostrami zakochanymi w nim też już nudnawa 😂
- Lepsza zmiana aktora niż te ciągłe uśmiercanie
Na razie nie ma żadnych informacji, że rolę Małgosi w "M jak miłość" po rezygnacji Koroniewskiej miałaby przejąć inna aktorka. Ale o Natalce też była długa cisza, prawie aż do ostatniej chwili... Może więc jest nadzieja?
