M jak miłość. Koniec Uli i Bartka! Bartek pójdzie siedzieć?! Odmówi donoszenia na dawnych kumpli

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość. Koniec Uli i Bartka! Bartek pójdzie siedzieć?! Odmówi donoszenia na dawnych kumpli

M jak miłość. Koniec Uli i Bartka! Były kryminalista pójdzie siedzieć, bo odmówi donoszenia na kumpli

jkk 2020-09-28 8:01

W najnowszych odcinkach "M jak miłość" Bartek (Arek Smoleński) po powrocie z Australii po raz kolejny w życiu stanie przed strasznym wyborem: albo zacznie składać zeznania na dawnych kumpli z mafii, albo pójdzie za kraty! Bartek do Polski wróci bez Uli (Iga Krefft), a dramatyczny rozwój wydarzeń będzie prostą drogą wiódł do końca ich małżeństwa. Czy Bartek pójdzie siedzieć? Czy zobaczy się jeszcze z ukochaną Ulą, zanim będzie za późno na ratunek?

M jak miłość. Bartek pójdzie siedzieć! Odmówi współpracy z prokuraturą i policją. Czy to już ostateczny koniec jego małżeństwa z Ulą?

W 1531 odcinku "M jak miłość" Bartek przyleci z Australii. Jednak u jego boku nie zobaczymy Uli, tylko Natalkę (Marcjanna Lelek), która wróci w rodzinne strony, aby uporać się z problemami we własnym małżeństwie. Ale to Bartek będzie musiał zmierzyć się z tym przed czym do Australii uciekł - z wymiarem sprawiedliwości. 

Przypomnijmy - pod koniec ostatniego sezonu "M jak miłość" Ula i Bartek podjęli dramatyczną decyzję, aby uciec przed mafią i zbliżającą się do Bartka prokuraturą, do Marka do Australii.  Nie wiadomo było kiedy i czy w ogóle wrócą. 

Ślub Soni i Janka w M jak miłość. WIDEO z planu. Nie uwierzycie, kto będzie wśród gości!

Dobre wiadomości są takie, że Bartek do Grabiny w 1531 odcinku "M jak miłość" wróci na pewno, ale gorsze takie, że bęzie konsekwentnie odmawiał składani8a zeznań przeciwko dawnym kumplom z mafii. Dowie się o tym Andrzejek (Tomasz Oświeciński), któremu poskarży się na ten fakt Janek (Tomas Kollarik). To nowy komendant ściągnie do Bartka do Polski i to on będzie "świecił oczami" za męża Uli!

Jak podaje "Świat Seriali" Janek lojalnie uprzedzi Andrzejka w "M jak miłość", że Bartkowi wciąż grozi więzienie. 

- Problem w tym, że Bartek nie chce zeznawać... Dzwoniłem, próbowałem go przekonać... Nic z tego

- A to głąb jeden! Już ja mu wyklaruję, co i jak!

Jednak w międzyczasie okaże się w "M jak miłość", że Andrzejek i Marzenka będą mieli inny problem, związany z Ulą - na siedlisku ciąży dług w wysokości prawie 90 tysięcy złotych! W takiej sytuacji Bartek może zostać sam ze swoją decyzją i wybrać milczenie oraz więzienie!      

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze