Tylko Kinga może uratować Alę w "M jak miłość"! Nastolatka nie przeżyje tego co zrobi jej Rafał
W najnowszych odcinkach "M jak miłość" do Ali wróci trauma zabójstwa jej brata, Roberta Wrońskiego. Otoczenie zauważy zmiany w zachowaniu nastolatki i znów zacznie nad nią bardziej czuwać...
- Nie przeżyłem tego, żeby ktoś tak bardzo bliski odszedł w ten sposób - mówi Maciej Damięcki, serialowy wujek Ali, w Kulisach "M jak miłość".
Przypomnijmy - policjant Robert Wroński został bestialsko zamordowany przez Dariusza Stadnickiego, w 1441 odcinku "M jak miłość". Ala była jeszcze wtedy dzieckiem, a Rafał do po dziś dzień nosi w sobie poczucie winy za ojca mordercę i pedofila. To bardzo mocno skomplikowało relacje pary - Ala długo nie wiedziała czyim synem jest Rafał a on nie umiał jej tego powiedzieć.
- Chciałeś moim kosztem zaspokoić swoje sumienie? - oskarżyła Ala na grobie brata w 1531 odcinku "M jak miłość".
- Mam słabość do tej małej, mimo że jest tak samo popieprzona jak jej brat - zwierzał się wówczas Rafał Jankowi (Tomas Kolalrik).
Czytaj też: M jak miłość, odcinek 1582: Iza przejdzie kolejne załamanie nerwowe! Nie przeżyje zazdrości Marcina i rozstania z dziećmi
Bliscy Ali, szczególnie jej wujek ksiądz, wiele wybaczają nastolatce, mając na względzie jej niezaleczoną traumę. Pijaństwo, kradzieże i inne szaleństwa to także efekt braku miłości, której nie dała jej matka rozpaczająca po śmierci syna. Z tej traumy Ala zwierzyła się tylko Marysi (Małgorzata Pieńkowska) w 1519 odcinku "M jak miłość".
- Ali chyba na co dzień brakuje opieki przede wszystkim - mówi o swojej bohaterce Alicja Ostolska w "Kulisach M jak miłość". - Po prostu potrzebuje miłości. I nawet specjalnie zajmuje się różnymi intrygami, żeby tylko Rafał się nią zajął, pamiętał o niej, Ona po prostu potrzebuje kogoś obok - dodaje młoda gwiazda serialu.
- To, że Rafał się tam kręci, że ona koło Rafała. Może to jest sposób na dojście do normalności - mówi grający księdza Maciej Damięcki w "Kulisach M jak miłość".
Tymczasem Rafał ulegnie Ali w 1581 odcinku "M jak miłość" - seks ze śliczną nastolatką to będzie dla niego sposób na pocieszenie po wyjeździe Soni (Barbara Wypych) z Jankiem. Ale niestety, policjant znów poczuje się winny i rzuci nieprzytomnie zakochaną w nim dziewczynę. I tym razem to już będzie dla Ali za dużo!
- Niepotrzebnie tu przyszłam! Mogłam się domyślić, że będziesz wstawiał mi te umoralniające gadki! - Ala wpadnie w rozpacz na "ostatnim" spotkaniu z Rafałem.
- Relacje miedzy Alą i Rafałem są bardzo skomplikowane. I dobrze by było, żeby dali sobie trochę czasu - mówi Sławomir Holland, czyli komendant Staszek w "Kulisach M jak miłość".
Staszek jest mocno zaangażowany w sprawę brata Ali od momentu, kiedy to on musiał poinformować Rafała o tym, że jego ojciec zamordował mu przyjaciela. Czyżby były komendant był zmuszony w nowych odcinkach "M jak miłość" przynieść Rafałowi kolejne tragiczne wieści?
Jak widzimy na WIDEO z "Kulis M jak miłość" w sprawy Ali zaangażuje się także mocno Kinga. Jak do tego dojdzie na razie pozostaje tajemnica twórców serialu, ale Cichopek delikatnie uchyliła rąbka tajemnicy na temat przyszłych zdarzeń Ali.
- Ala to jeszcze bardzo młoda osoba. Widać, że się miota. Na siłę próbuje znaleźć swoją wielką miłość - ujawnia Katarzyna Cichopek w "Kulisach M jak miłość". - Ale miłość zjawia się nagle, zazwyczaj wtedy, kiedy w ogóle się nie spodziewamy - dodaje serialowa Kinga. - Ala powinna przede wszystkim wrzucić na luz, ma jeszcze dużo czasu... Stare powiedzenie mówi, że trzeba pocałować wiele żab, zanim trafi się na swojego księcia.