"M jak miłość". Kasia Cichopek nie może patrzeć na Kingę Zduńską

Z okazji jubileuszu 1000. odcinka "M jak miłość" gwiazdy serialu wspominają swoje początki na planie najpopularniejszej polskiej produkcji ostatnich lat. Katarzyna Cichopek w "M jak miłość" gra od samego początku, a Kinga Zduńska stała się ulubienicą widzów. Bohaterka grana przez Cichopek pojawiła się w jednym z pierwszych odcinków "M jak miłość". Urocza i słodka Kinga Filarska zaczepiła Piotrka Zduńskiego (Marcin Mroczek) po wyjściu ze szkoły: "To może wpadłbyś do mnie i sprawdził, co mam w tym komputerze".

>>> "M jak miłość". Anna Mucha w ciąży! Madzia odejdzie z "M jak miłość"?

Aktorka z łezką w oku wracają pamięcią do tamtych scen. - Nie mogę tego oglądać. To było tak dawno temu. To było takie niewinne, naiwne - śmieje się Cichopek kiedy patrzy na Kingę, która na widok Piotrka i Pawła stwierdza z radością: "Ojej tacy sami".

>>> "M jak miłość". Kinga Zduńska rozkochuje w sobie nowego sąsiada Roberta

Katarzyna Cichopek rozpoczęła pracę na planie "M jak miłość" kiedy była uczennicą czwartej klasy szkoły średniej. Właśnie przygotowywała się do matury. - Bawiłam się w teatr i telewizję. Kiedy poszłam na casting do roli Kingi to miała być rola epizodyczna. Miałam zagrać koleżankę z ławki Piotra Zduńskiego. I to wszystko, nic więcej. Po prostu miłość widzów do tej pary sprawiła, że to wszystko trwa tyle lat, że jestem żoną i matką w serialu - powiedziała gwiazda "M jak miłość".

- Rola Kingi to było spełnienie moich skrytych marzeń. Zawsze chciałam wystąpić w roli telewizyjnej i tutaj się udało. Po 13 latach mogę powiedzieć, że to była dla mnie ogromna szkoła życia i zawodu - dodała.

W nowych odcinkach "M jak miłość" jesienią 2013 scenarzyści serialu zaserwują widzom naprawdę emocjonujące sceny w wątku Kingi i Piotrka Zduńskich. Odkąd w życiu małżonków pojawił się przystojny sąsiad Robert Lubiński (Tomasz Borkowski) ich związek zostanie wystawiony na ciężką próbę.

>>> Co nowego w "M jak miłość" po wakacjach 2013 - WSZYSTKIE SZCZEGÓŁY

Chcesz wiedzieć więcej o serialu "M jak miłość"? Polub nas na Facebooku!