"M jak miłość" odcinek 1873 po wakacjach - wtorek, 2.09.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Po wakacyjnej przerwie „M jak miłość” od razu wraca z mocnymi scenami. W 1873. odcinku Basia i Kacper spędzą czas w sadzie, pracując razem i ciesząc się chwilami we dwoje. Ich spokój przerwie jednak Dominik, dobrze znany widzom jako bezczelny i nieobliczalny chłopak, który od dawna terroryzuje społeczność Grabiny.
Tym razem posunie się o krok za daleko, bo wjedzie quadem wprost na Rogowską i Kacpra. Wściekły, że ta dwójka nie daje mu spokoju, zacznie szarżować po polu, stwarzając realne zagrożenie życia.
Zrozpaczona córka Rogowskich sięgnie po telefon i zadzwoni na policję. Jak podaje portal światseriali.interia.pl, usłyszymy wtedy dramatyczne słowa dziewczyny.
– Potrzebujemy pomocy! On chce nas rozjechać! – krzyknie do dyżurnego komisariatu Basia.
Dominik w rękach policji. Karski wreszcie przywoła w Grabinie spokój?
Interwencja przyniesie natychmiastowy efekt, ponieważ Dominik zostanie zatrzymany. Niestety, sprawa na tym się nie zakończy, bo w komisariacie pojawi się jego ojciec, Walat (Szymon Mysłakowski), bogaty i wpływowy mieszkaniec Grabiny. Przekonany, że jego syn jest ofiarą „złośliwych donosów”, zrobi prawdziwą awanturę.
Według relacji światseriali.interia.pl, już od progu rzuci się na funkcjonariuszy.
– Gdzie komendant? Chcę z nim porozmawiać! – warknie wściekły Walat.
Na spokojne pytanie Adama, o co chodzi, Walat zareaguje furią. Będzie bronił syna jak lwica młodego, przekonując, że Dominik jest ostrożny, ma wszystkie uprawnienia i nic nikomu nie zrobił.
– To ja chcę zapytać: o co tu chodzi?! Mój chłopak jeździ sobie po prostu na quadzie, ma wszelkie uprawnienia, jest rozsądny, ostrożny... A tu, proszę, wystarczy donos jakiegoś gówniarza i od razu radiowozy, przesłuchania... i to już któryś raz! – cytuje portal.
Walat kontra komendant Karski
Bogacz z Grabiny nie cofnie się nawet przed groźbami – zapowie, że wytoczy policji proces za „nękanie jego syna”.
– To już nosi znamiona nękania... I ja tego tak nie zostawię! Moi prawnicy jeszcze dziś złożą wniosek!
Komendant Karski nie da się jednak zastraszyć. W stanowczy sposób odpowie, że nie tylko policja ma prawo działać… Właściciele sadu także mogą zgłosić wtargnięcie i zniszczenia. A najpoważniejsza sprawa to celowe stwarzanie zagrożenia życia.
– Właściciele sadu, do którego wjechał pana syn – bez ich zgody – też mają prawo zgłosić wtargnięcie na teren prywatny i niszczenie mienia – wyjaśni komendant.
– A jeśli chodzi o agresję kierowcy i umyślne stworzenie zagrożenia, to już pozostaje w naszej gestii! Bardzo dokładnie przeanalizujemy nagranie świadka – cytuje portal.
Barbara miała rację – Grabina w niebezpieczeństwie
Warto przypomnieć, że już wcześniej Barbara (Teresa Lipowska) przeczuwała tragedię. W 1869. odcinku zwierzyła się Mateuszowi (Rafał Kowalski), że okolica nie jest już bezpieczna.
– Niedawno jakiś łobuz prawie staranował naszą Basię! (...) Niedługo może z tego być straszna tragedia – mówiła roztrzęsiona Mostowiakowa w minionych odcinkach serialu.
Niestety, jej obawy właśnie zaczynają się spełniać. Szaleństwa Dominika doprowadzą do eskalacji konfliktu w Grabinie.
M jak miłość po wakacjach. Co dalej z Basią i Kacprem?
Choć tym razem Basia uniknie tragedii, zagrożenie wciąż będzie wisiało nad nią i Kacprem. Dominik nie odpuści tak łatwo, a jego ojciec zapowiada otwartą wojnę.
Wszystko wskazuje na to, że mieszkańców czekają kolejne dramatyczne wydarzenia, a historia z quadami wciągnie w swoje sidła nie tylko Basię i jej ukochanego, ale całą rodzinę Mostowiaków.
Czy policji uda się powstrzymać Walata i jego syna, zanim dojdzie do prawdziwego nieszczęścia? Odpowiedź poznamy już po wakacjach, w 1873. odcinku „M jak miłość” oraz kolejnych odsłonach losów Mostowiaków.