Julia Wróblewska cieszy się wakacjami od szkoły, ale wciąż pracuje na planie "M jak miłość". To właśnie z powodu zdjeć do serialu i innych zobowiązań zawodowych 16-latka opuściła prawie dwa miesiące szkoły. Tuż przed zakończeniem roku musiała nadrobić zaległości. I właśnie wtedy pojawiły się plotki, że gwiazda "M jak miłość" może nie zdać do następnej klasy.
Przeczytaj: M jak miłość. Julia Wróblewska pokazała siostrę i babcię! Tak Zosia z M jak miłość spędza wakacje
Na szczęście serialowa Zosia z "M jak miłość" potrafi działać pod presją czasu i z powodzeniem łączyć naukę z pracą. Końcówka roku szkolnego była dla niej bardzo ciężko, ale udało się się wszystko zaliczyć i zdać do następnej klasy.
Pierwszego dnia wakacji Julia Wróblewska pokazała swoje świadectwo szkolne, czym wywołała prawdziwą burzę na Facebooku. Internauci zarzucili jej, że na pewno ma bardzo kiepskie oceny, bo na świadectwie nie widać czerwonego paska.
Sprowokowana gwiazda "M jak miłość" postanowiła się bronić. Zapewniła, że nie ma samych trójek na świadectwie, a jej średnia ocen jest zadowalająca.
"Przypominam ze pasek jest od 4,75. Średnią mam dobra tylko, że nie wystarczającą na pasek. Jak ktoś nie ma paska to znaczy odrazu ze wyszedł z 2.0? Po 2 miesiącach nieobecności potrafiłam pisać po 7 sprawdzianów jednego dnia i wszystkie zaliczałam na 4,3..." - napisała aktorka na Facebooku.
Patrz: M jak miłość. Julia Wróblewska wyjeżdża do Hiszpanii. Zosia odejdzie z M jak miłość?
Zdecydowana reakcja Julki Wróblewskiej spotkała się z falą złośliwych komentarzy. Aktorka z "M jak miłość" starała się zachować spokój, ale w pewnym momencie nie mogła zapanować nad wściekłością.
- Wymagacie niewiadomo czego, ale większość z osob ktore pisze "a gdzie pasek" sama go nie ma, albo jest w podstawówce czy gimnazjum, ktore do szkoły średniej są nieporównywalne. Zresztą zobaczycie sami! - dodała, żeby zakończyć spór z internautami. - Kończę falę pytań pod tytułem "a ty serio nie zdajesz?" - napisała na koniec.
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!