"M jak miłość". Zboczeniec Igor zaatakuje Jaśka w domu Zduńskich! Źle się to skończy
W jednym z nowych odcinków "M jak miłość" Jasiek ucieknie z domu i schowa się w mieszkaniu Basi. Chłopak nie będzie miał innego wyjścia, bo pobity przez Igora będzie się bał kolejnego ataku. Ale zboczeniec oprócz seksoholizmu, ma również problem z alkoholizmem. I tak, kompletnie pijany zacznie się dobijać do drzwi Basi, aby dalej tłuc własnego syna!
- Wcale tego nie zrobiłem! No co ty - będzie się bronił Igor, kiedy Paweł wyskoczy na niego w obronie dzieci. - To on mnie zaatakował - zacznie bełkotać zboczeniec.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1658: Marysia pierwsza dowie się o dziecku Franki. Przeczyta testament żony Pawła spisany na wypadek śmierci?
Ujawniamy: w "M jak miłość" Paweł Zduński i jego żona Franka nie "kupią" bajeczki pijanego Igora i ostro mu się postawią.
- Igor jest wyrachowany, nieprzewidywalny - podsumowuje zboczeńca Dominika Kachlik w "Kulisach M jak miłość".
- To jest facet, który nie lubi jak mu się odmawia i zawsze bierze to co chce - mówi o swoim bohaterze Bogusław Kudłek w "Kulisach M jak miłość".
- Przed nikim nie będę się tłumaczył! Wychodzimy! - zacznie wrzeszczeć i szarpać Jaśka Igor w jednym z nowych odcinków "M jak miłość".
Czy Paweł da skuteczny odpór zboczeńcowi, który znęca się nad Jaśkiem? Zdradzamy, że do sprawy będzie musiała także włączyć się Franka, która wesprze matkę (Anna Grycewicz) Jaśka w walce o rodzinę!