Kiedy Marysia wróci do "M jak miłość"?
Na początku tego roku Małgorzata Pieńkowska, po ponad dwuletniej przerwie, znów dołączyła do obsady "M jak miłość", a grana przez nią Marysia już wkrótce wróci z Norwegii. Niestety powrót Marii do Polski jest związany z jej chorobą psychiczną. Marysia cierpi na depresję i nie radzi sobie zupełnie ze swoimi problemami.
W "Kulisach serialu M jak miłość" widzowie mogą już zobaczyć pierwsze sceny z udziałem Marysi, która po powrocie do Polski na jakiś czas zatrzymuje się na Deszczowej u Kingi (Katarzyna Cichopek) i Piotrka, a potem zamieszkuje w Grabinie.
Przeczytaj: M jak miłość. Marysia wraca do M jak miłość i ratuje życie dziecka Kingi i Piotrka
Radość z przyjazdu Marysi mąci fakt, że cała rodzina wie o chorobie kobiety. Na długo przed powrotem z Norwegii Artur Rogowski (Robert Moskwa) powiadomił Zduńskich oraz Barbarę (Teresa Lipowska) i Lucjana (Witold Pyrkosz), że Maria jest w kiepskim stanie i nie radzi sobie z kłopotami.
Teraz bliscy Marysi mogą na własne oczy zobaczyć jak choroba powoli ją wyniszcza. Rogowska próbuje walczyć z chorobą, ale zażywanie silnych leków nie jest wyjściem z sytuacji. Aby osiągnęła równowagę psychiczną potrzebuje przede wszystkim miłości, troski i opieki synów.
Zobacz: M jak miłość. Małgosia w ciąży z Michałem Łagodą. Lucjan wyrzeka się wnuka
Piotrek i Paweł zaniepokojeni stanem Marysi stają na wysokości zadania. Biorą odpowiedzialność za swoją mamę i próbują pomóc jej w walce z chorobą. Marysia jest w tak trudnej sytuacji, przeżywa chwile załamania i zwątpienia, że przyjmuje pomoc synów.
Jednocześnie ukrywa przed wszystkimi, że wciąż bierze leki. Podczas pobytu w Grabinie w tajemnicy przed Barbarą i Lucjanem faszeruje się psychotropami, bez których nie jest w stanie normalnie funcjonować.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku