Budzyński w "M jak miłość" rzuci Magdę? Wieczorek zdradza, że Julia jest kobietą jego życia!
W "Kulisach M jak miłość" możemy zobaczyć, jak będzie wyglądał wypad Budzyńskiego, Wernera (Jacek Kopczyński) i Gryca (Marcin Bosak) do Wrocławia. Na horyzoncie prawników bardzo szybko pojawi się Julia i już Andrzeja nie opuści. A on będzie tym zachwycony!
- Andrzej ma rację, zawsze i wszędzie tylko Julia... - skomentuje Werner próbując uwieść prawniczkęw 1653 odcinku "M jak miłość".
Z kolei Krystian Wieczorek w "Kulisach M jak miłośc" nie pozostawia widzom zbyt wiele na domysły i mówi wprost, co czuje do Julii.
- To jest kobieta, która - gdyby nie było Magdy - miałaby potencjał być kimś bardzo ważnym!
Wprawdzie gwiazdor "M jak miłość" dodaje, że z powodu Magdy stara się trzymać z boku, ale niestety wiemy, jak to sie skończy.
- Ale jest Magda, więc jest zachowawczy, wycofany. Robi wręcz za ochroniarza przed zalotami kolegów. Idą w nowe flirty jak w ogień i Andrzej patrzy na to z delikatnym zażenowaniem - mówi Wieczorek.
Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1650: Ojciec Uli odsłoni prawdziwą twarz. Tylko sąsiad Jakubczyka będzie wiedział jak bardzo jest bogaty - ZWIASTUN
- Julia to jest kobieta ambitna, która na mężczyznach robi wrażenie. Nie boi się wyzwań, męskiego towarzystwa, świetnie się w nim czuje - mówi o swojej bohaterce Chodorowska w "Kulisach M jak miłość" i już za chwilę widzimy, jak robi to w 1653 odcinku serialu.
- Znam kilka dobrych sposobów na spalenie kalorii - rzuci Julia od niechcenia w hotelowym barze.
- Nic nie zapowiada tego, że ten wieczór się skończy nie do końca dobrze dla Julii - komentuje Chodorowska.
- Julia mu się zwierza. Dookoła nikogo nie ma, koleżanka flirtuje z Wernerem, Kamil poszedł. I Andrzej z czystej głębokiej empatii zostaje z kimś kto jest w rozpadzie - tłumaczy Wieczorek to, co tej nocy się wydarzy w 1653 odcinku "M jak miłość".
- To jest chyba tak, że ten alkohol i nastrój lekkiego napięcia, które się tam wytwarza, spowodowała, że Julia się przed nim otwiera - dodaje aktorka w "Kulisach M jak miłość".
- To, że od współczucia do namiętności jest niedaleka droga, to chyba wszyscy wiedzą - wyznaje w końcu Wieczorek w "Kulisach "M jak miłość". - Tyle o sobie wiemy, na ile nas sprawdzono. A sprawdzamy się każdego dnia...
A tego dnia Magda w 1655 odcinku "M jak miłość" Magda już się do męża nie dodzwoni. Zobacz co się stanie z Budzyńskimi na WIDEO i w GALERII ZDJĘĆ.