Czy Argasiński w "M jak miłość" odpuści Patrycji i Łukaszowi i zniknie na zawsze z ich życia?
Karol Strasburger jako Jerzy Argasiński w 1647 odcinku "M jak miłość" poniesie zasłużoną karą za wszystko co zrobił biednej Patrycji i jej kochankowi Łukaszowi. Nie dość, że próbował zabić Wojciechowskiego, to jeszcze tygodniami więził ciężarną żonę, faszerował ją lekami, nie pozwalał na kontakt ze światem, a wszystko po to,żeby od niego nie odeszła. Udawał kochającego męża, lecz okazał się okrutnym psycholem gotowym do każdej podłości, żeby tylko Patrycja należała do niego.
Do ostatniej chwili w 1647 odcinku "M jak miłość" nie pozwoli żonie odejść do Łukasza. Będzie jej pilnował aż do momentu gdy Łukasz z Marcinem Chodakowskim (Mikołaj Roznerski) wkroczą do ogrodu, by zabrać stamtąd Patrycję. Argasiński będzie zupełnie bezradny. Nie wezwie policji, bo za dużo ma na sumieniu, a Łukasz postraszy go jeszcze, że chętnie opowie stróżom prawa o wszystkim co zrobił ordynator. Jerzy nie będzie miał też przy sobie żadnego zbira z mafii Hermana (Piotr Łukawski), który działa na jego zlecenie.
Nie przegap: Kinga i Piotrek pożegnali M jak miłość. Ostatni dzień Katarzyny Cichopek i Marcina Mroczka na planie w rodzinie Zduńskich - ZDJĘCIA
Koniec Argasińskiego w 1647 odcinku "M jak miłość" nastąpi w chwili gdy Marcin go załatwi, by Patrycja i Łukasz mogli uciec. Nie będzie jednak tak długo wyczekiwanych scen jak policja zgarnia Jerzego! Co prawda zostanie aresztowany, ale jego pobyt za kratkami nie potrwa długo. Argasiński zabezpieczy się tak, żeby ze wszystkiego się wywinąć. Także z zarzutów, że fałszował dokumentacje medyczne przestępców jako lekarz mafii.
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1650: Argasiński po wyjściu z więzienia w zmowie z Bogną będzie knuł jak odzyskać Patrycję! Nigdy nie da jej spokoju - ZDJĘCIA
Karol Strasburger w specjalnym wpisie profilu na Instagramie przed emisją 1647 odcinka "M jak miłość" zapowiada jednak ostateczne rozstrzygnięcie wątku Argasińskiego, Patrycji i Łukasza.
"Już dziś finał wyjątkowego wątku w @mjakmilosc.official . Razem z @betalenska i @qjozefowicz pojawimy się wieczorem w finałowej, wymownej i ważnej scenie. Czy w naszych sercach zagości wiosna czy pozostanie chłodna zima? Bądźcie koniecznie z nami ???" - napisał Strasburger, ale niewiele w tym prawdy. Kolejne odcinki "M jak miłość" pokażą, że Argasiński nie odpuści Patrycji tak łatwo. Wciąż bowiem będzie jego żoną, a na rozwód na pewno się nie zgodzi. O odsiadce Argasińskiego za kratkami też na razie nie może być mowy, więc ordynator będzie miał wolną rękę, by zatruwać życie Patrycji i Łukaszowi.