"M jak miłość" odcinek 1424 - wtorek, 26.02.2019, o godz. 20.10 w TVP2
Tuż przed porodem Kinga zaczęła mieć złe przeczucia. Bała się, że coś pójdzie nie tak, że straci wzrok lub co gorsza życie! Emilka i Zuzia przyszły na świat pięć dni przed terminem, ale poza tym wszystko poszło zgodnie z planem.
Każda mama jednak wie, że poród to ledwie początek trudnej drogi jaką jest połóg! Gojenie się ran po porodzie to prawdziwy koszmar - i nie ważne, czy ten odbył się drogą naturalną, czy cesarką.
Wygląda jednak na to, że Zduńskiej to nie dotyczy. Już w 1424 odcinku "M jak miłość" ledwie kilka dni po porodzie Kinga jest już piękna, wypoczęta i chętnie przyjmuje w domu gości.
Wszystko wydaje się trochę sztuczne i dalekie od rzeczywistości. Która świeżo upieczona mama kilkanaście godzin po porodzie gości w swoim domu tłumy gości? To chwile, w których marzy się o spokoju i bliskości z nowo narodzonymi dziećmi.
Zduńska natomiast nie będzie miała nic przeciwko temu, by w jej domu panowało nie lada zamieszanie. W 1424 odcinku "M jak miłość" na Deszczowej pojawi się jej mama (Hanna Mikuć), teściowa (Maria Pieńkowska), Barbara (Teresa Lipowska), a nawet Marta (Dominika Ostałowska)!