Gwiazda M jak miłość w poważnym stanie. Julia Wróblewska trafiła do szpitala. Mama ujawnia, co jej dolega

2020-08-29 16:32

Julia Wróblewska, znana jako Zosia z "M jak miłość" nie ukrywa już swojej choroby, a ostatnio ujawniła też, że trafiła do szpitala z bardzo silnymi bólami brzucha. 21-letnia aktorka relacjonowała wszystko na Instagramie, a potem ogłosiła, że musi przejść szczegółowe badania. Sytuacja była na tyle dramatyczna, a stan gwiazdy "M jak miłość" tak poważny, że podejrzewała najgorsze.Teraz głos zabrała mama Julii Wróblewskiej, Anna, która wyznała co dolega jej córce.

Gwiazda M jak miłość w poważnym stanie. Julia Wróblewska trafiła do szpitala, a mama aktorki ujawniła co jej dolega

i

Autor: Archiwum serwisu Gwiazda M jak miłość w poważnym stanie. Julia Wróblewska trafiła do szpitala, a mama aktorki ujawniła co jej dolega

"M jak miłość" po wakacjach 2020 nowe odcinki od wtorku, 8.09.2020, o godz. 20.55 w TVP2

Julia Wróblewska, odtwórczyni roli Zosi w "M jak miłość" wylądowała w szpitalu dwa tygodnie temu. Co się stało aktorce z "M jak miłość", że trafiła pod opiekę lekarzy? Od lat Wróblewska choruje na zaburzenia osobowości, stany depresyjne i bierze udział w terapii u psychiatry. Ale tym razem pojechała do Szpitala Bielańskiego w Warszawie z innego powodu. Blada, przemęczona Wróblewska opowiedziała o tym, z jak potwornym bólem brzucha się teraz zmaga. Jej relacja na Instagramie była naprawdę wstrząsająca.

Patrz też: Koniec Zosi w M jak miłość. Julia Wróblewska powiedziała prawdę o dziecku i ucieka z Polski

Na szczęście serialowa Zosia z "M jak miłość" powoli wraca do zdrowia, ale jej mama, Anna Wróblewska jest naprawdę zaniepokojona stanem 21-latki. - Musi zadbać o swoje zdrowie, bo jej organizm się zbuntował - powiedziała matka gwiazdy "M jak miłość" w rozmowie z magazynem "Świat&Ludzie".

Wróblewska spędziła w szpitalu na SOR prawie 18 godzin. Przeszła serię badań, m.in. tomografię i dostała leki, żeby uśmierzyły silny ból brzucha. Konsultował ją nawet chirurg, czy nie trzeba przeprowadzić operacji. Wreszcie aktorka z "M jak miłość" uspokoiła wszystkich.

- Wydaje mi się, że po prostu bardzo nawaliło moje trawienie i stąd ten ból. Większy niż zazwyczaj w takich przypadkach. Ale być może stąd... Zatrzymało mi się trawienie. Pierwszy raz mi się to stało i nie wiedziałam, że to aż taki ból. Przynajmniej po 18 h w szpitalu mam kompleksowe badania. Będę się umawiać do alergologa i gastrologa zobaczyć dlatego to się stało...

Koniec Zosi w M jak miłość. Julia Wróblewska powiedziała prawdę o dziecku i ucieka z Polski

Sprawdź też: M jak miłość. Dramat Rafała Mroczka. Walczy o opiekę nad 4-letnią córką

Mama Wróblewskiej nie kryje jednak niepokoju o stan zdrowia córki. - Może się okazać, że Julka nie toleruje laktozy albo jest na coś uczulona. Trzeba to zbadać - dodała pani Anna.

Faktem jest też, że gwiazda "M jak miłość" choruje od lat na zaburzenie osobowości, które powoduje stany depresyjne i niektóre z jego objawów są podobne do depresji. Być może ból był reakcją na stres, bo serialowa Zosia z "M jak miłość" zmaga się z nim na co dzień. Bardzo przeżywa nawet negatywne komentarze na swoim profilu na Instagramie.

Julia Wróblewska w szpitalu

i

Autor: Archiwum serwisu Julia Wróblewska w szpitalu
Julia Wróblewska w szpitalu

i

Autor: Archiwum serwisu Julia Wróblewska w szpitalu
Julia Wróblewska w szpitalu

i

Autor: Archiwum serwisu Julia Wróblewska w szpitalu
Wyświetl ten post na Instagramie.
Paradise ?☀️?? Post udostępniony przez Julia Wróblewska (@juleczkaaa_jula)
Wyświetl ten post na Instagramie.
Embracing my inner flamingo ?? Post udostępniony przez Julia Wróblewska (@juleczkaaa_jula)
Wyświetl ten post na Instagramie.
With bae ? (i mistrzem 2 planu- Andzią ?) Post udostępniony przez Julia Wróblewska (@juleczkaaa_jula)
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wszystkiego najlepszego mamo! ♥️ Post udostępniony przez Julia Wróblewska (@juleczkaaa_jula)
M jak miłość ZWIASTUN nowego sezonu. Tych scen jeszcze nikt nie widział!