Zawsze warto. Julia Wieniawa miała wypadek na planie. Została poważnie ranna - WIDEO

2019-10-02 13:46

Wypadek za kulisami "Zawsze warto". Julia Wieniawa, czyli serialowa Ada podczas kręcenia ujęć do jednego z odcinków została poważnie ranna w wypadku. Wszyscy byli przerażeni gdy młoda gwiazda "Zawsze warto" zalała się krwią. Inny z aktorów rozerwał Wieniawie ucho. Jak do tego doszło? Czy aktorka trafiła do szpitala? W jakim jest stanie? Poznajcie szczegóły wypadku Julii Wieniawy na planie "Zawsze warto".

Zawsze warto, odcinek 5. Ada (Julia Wieniawa)

i

Autor: Polsat/ Materiały prasowe Zawsze warto, odcinek 5. Ada (Julia Wieniawa)

"Zawsze warto" odcinek 5 - środa, 2.10.2019, o godz. 21.05 w Polsacie

Wypadek Julii Wieniawy na planie "Zawsze warto" wydarzył się już jakiś czas temu. Fanów aktorki uspokajamy więc, że nic jej nie jest. Serialowa Ada z "Zawsze warto" została poważnie ranna, ale pobyt w szpitalu nie był konieczny. Udzielono jej pomocy na miejscu, więc Wieniawa mogła spokojnie dokończyć zdjęcia. Choć nie było to łatwe, bo cała ekipa dość mocno przeżyła tę tragedię.

Sprawdź też: Zawsze warto. Katarzyna Zielińska nago bez jednej piersi pod prysznicem - ZWIASTUN

Do masakry, bo tak określił wypadek aktor, który przyczynił się do cierpienia Julii Wieniawy, doszło podczas jednej z bardziej brutalnych scen. Prostytutka Ada podczas spotkania z klientem, Witoldem Wardeckim, przekonała się na własnej skórze do czego jest zdolny szanowany prawnik, wzorowy mąż i ojciec.

Jak wspomina Mariusz Bonaszewski w wywiadzie dla Polsat News zahaczył o kolczyk Julii Wieniawy i rozerwał jej całe ucho. Polała się więc krew, ale ujęcia musiały być kontynuowane. 

- Zupełnie niechcący włożyłem rękę w jej duże kółko w uchu. Byłem przekonany, że to jest tylko klips, a nie duży kolczyk. No i rozerwałem jej całe ucho. To makabra! Tym bardziej, że potem trzeba było to kontynuować, więc zrobić drugą dziurkę jeszcze raz i grać dalej. Potem się ma rodzaj takiego napięcia, że ja przecież naprawdę nie chciałem – opisał aktor ten trudny dzień zdjęciowy.

Julia Wieniawa mimo bólu po wypadku zachowała się bardzo profesjonalnie. Dokończyła kręcić swoją scenę, która była dla niej trudna także pod względem emocjonalnym. Niełatwo jest bowiem grać prostytutkę, która staje się ofiarą bezwzględnego, zdolnego do wszystkiego klienta. Już w 5 odcinku "Zawsze warto" rozwścieczony mecenas Wardecki będzie próbował zgwałcić Adę! Czy dziewczynie uda się uwolnić przed oprawcą?