Szpital św. Anny od TVN. Nowy hit czy wielka porażka?
Serial "Szpital św. Anny" miał być przełomem! Wciągająca fabuła, silne postacie kobiece i emocjonujące przypadki medyczne. Na ekranie zobaczyliśmy plejadę gwiazd: Jolanta Fraszyńska jako profesor Zyta, ekscentryczna onkolożka, Joanna Liszowska wcielająca się w pediatrkę Kaśkę, matkę trójki dzieci, Julia Kamińska w roli Zosi, lekarki medycyny ratunkowej, Ada Szczepaniak jako Kaja, ambitna kardiolożka, oraz Marta Wierzbicka w roli Darii, specjalistki od ginekologii.
Choć brzmi obiecująco, pierwsze recenzje nie pozostawiają suchej nitki na produkcji! Widzowie twierdzą, że "Szpital św. Anny" to powielenie schematów znanych z "Na dobre i na złe" oraz "Diagnozy", ale bez emocji i napięcia. "Dialogi sztuczne, aktorstwo sztywne, a historie pacjentów przewidywalne do granic możliwości!" - czytamy na forach. Co poszło nie tak? Czy kolejne odcinki mają jeszcze szansę uratować ten projekt?
Serial Szpital św. Anny skrytykowany w sieci
Szybko okazało się, że dla wielu widzów "Szpital św. Anny" jest po prostu nie do przełknięcia. Fala krytyki uderzyła w kilka kluczowych aspektów, takich jak przewidywalna fabuła, brak autentyczności w przedstawianiu realiów szpitalnych i irytująco sztuczne dialogi. "Kolejny serial o szpitalu. To już przesyt, a jeszcze, jak w życiu ma się doświadczenie ze szpitalami, to oglądając te bajki, to tylko człowieka szlag trafia..." - piszą zniesmaczeni widzowie.
Nie wszyscy są jednak tak surowi. Niektórzy bronią produkcji, twierdząc, że to dopiero początek i serial może jeszcze rozwinąć skrzydła. Czy TVN poprawi błędy i zaskoczy widzów czymś nowym w kolejnych epizodach?
Szpital św. Anny - Gdzie i kiedy oglądać nową produkcję od TVN?
Jeśli chcesz samodzielnie ocenić "Szpital św. Anny", kolejne odcinki będziesz mógł oglądać w TVN od poniedziałku do środy o godzinie 17:40. Dla tych, którzy nie zdążą przed telewizor, odcinki będą dostępne również w serwisie Player.pl.