"Krew z krwi 3" odcinek 4 - sobota, 22.03.2025, o godz. 20.20 w TVP1
W 4. odcinku "Krew z krwi" sezon 3 Carmen nadal będzie walczyć o odnalezienie syna. Franek pozostaje w rękach porywaczy, którzy żądają kolejnych sum pieniędzy. Jan nie da rady patrzeć na to, co wyprawia Carmen. Jego zdaniem tu wcale nie chodzi o syna, a o sprawy z przeszłości, przez które kobieta wylądowała w więzieniu. Prokuratura wcale nie chce "odbić" Franka? Prokurator Tarczyński (Mirosław Haniszewski) chce dopaść jego matkę!
Jan zniesmaczony zachowaniem Carmen w 4. odcinku "Krew z krwi" 3
- I co teraz? - zapyta Wolski, kiedy zobaczy Carmen myślącą nad kolejnymi krokami.
- Dasz mi te pieniądze? - zapyta wprost.
- Rozmawialiśmy o tym... Skoro Bronek twierdzi, że to sprawa osobista, to znaczy, że nie chodzi o jakiś towar z kontenera, tylko o ciebie!
- Rosiak nie żyje, ten facet, z którym robiłaś deal Holender zniknął, pojawił się ktoś następny?
- Nie było mnie siedem lat!
- A Pamela Rosiak?
- Co Pamela?
- Zabiliście jej ojca, a ją porwałaś!
- Rosiaka zabił Luther, ja nie miałam z tym nic wspólnego, zemściła się i zniknęła! Co?
Carmen domyśli się, że w całej akcji nie chodzi o odnalezienie Franka
- Co zamierzasz? - zapyta nieco łagodniej Jan.
- Nie widzisz tego, że policja chce mnie wsadzić, że policja ma go w dupie, że jakiś prokurator z Warszawy wymyślił, że ja znowu siedzę w biznesie?! - wybuchnie Carmen, zdając sobie sprawę, że policja wcale nie pomaga w odnalezieniu syna.
- To z nim porozmawiaj - Wolski będzie chciał ugadania się z Tarczyńskim.
- Rozmawiałam z nim... i? Co tak cicho? Jakieś jeszcze mądre rady? No, proszę! Janek, ja robię wszystko, żeby to się skończyło, więc przynajmniej mi nie przeszkadzaj... - ostro skomentuje Carmen.