"Pod powierzchnią" odcinek 7 ostatni - niedziela, 2.12.2018, o godz. 21.30 w TVN
Czy Bartek z "Pod powierzchnią" uniknie kary za to jak skrzywdził Olę? Tygodniami uwodził i zwodził zakochaną w nim nastolatkę. Obiecywał jej, że odejdzie od swojej żony Marty (Magdalena Boczarska). Znalazł sposób, by przekonać ją do usunięcia ciąży. Aż wreszcie wmawiał Marcie, że chce naprawić błędy z przeszłości, rozpocząć nowy rozdział w ich małżeństwie. W ostatnim 7 odcinku "Pod powierzchnią" Bartek posunie się do kolejnych kłamstw, by żona mu wybaczyła, ale relacje Gajewskich skomplikują się jeszcze bardziej.
Głównie za sprawą Maćka, który w finałowym 7 odcinku "Pod powierzchnią" odwiedzi kochanka Oli. Po ostatnim telefonie Bartka, który właśnie on odebrał, Kostrzewa nie będzie miał wątpliwości co ich łączy. - Jeżeli coś zrobisz Bartkowi, to nigdy mnie już nie zobaczysz - uprzedzi ojca Ola. Jednak wściekły Maciek pójdzie do mieszkania Bartka. I od razu go zaatakuje. Dojdzie do brutalnej bójki. - Zostaw ją, bo cię zaje...! Ale Bartek nie wyrazi nawet skruchy za to co zrobił. - Nie zniszczy własnej córki... - powie Maćkowi.
W ostatnim 7 odcinku "Pod powierzchnią" z ust Maćka padną złowieszcze słowa. - Zrobię to, co powinienem zrobić. Nawet jeśli mieliby mnie za to nienawidzić... A w finałowej scenie "Pod powierzchnią" Marta zostanie dźgnięta nożem w brzuch. Zakrwawiona wejdzie na salę gimantyczną w szkole podczas balu z okazji 100-lecia liceum i upadnie na podłogę...