Dom pod Dwoma Orłami odcinek 10 ostatni: Zofia pozna tragiczne losy Zbyszka. Wasylko wcale go nie zabił - ZDJĘCIA, ZWIASTUN

"Dom pod Dwoma Orłami" odcinek 10 ostatni - niedziela, 12.03.2023, o godz. 20.20 w TVP1

W ostatnim 10 odcinku "Domu pod Dwoma Orłami" Zofia Szablewska po wielu latach wróci do Nowosioła, w rodzinne strony nieopodal Lwowa, które teraz będą częścią ZSRR. Tam odnajdzie Aksinię, ukochaną jej syna Zbyszka z młodości, która opowie Szablewskiej co działo się z nim, gdy wrócił z transportu do łagru. Na psychice Zbyszka piętno odcisnęła rzeź Ukraińców na rodzinie z Nowosioła. Na własne oczy widział jak mordują jego dziadków (Jan Frycz i Aleksandra Konieczna). Uciekł przed wrogami, ukrywał się po lasach przed UPA, świadomy tego, że poluje na niego nawet przybrany brat, Wasylko.

W finale "Domu pod Dwowa Orłami" Zofia dzięki Aksini pozna wstrząsającą historię Zbyszka złapanego przez morderców z Ukraińskiej Powstańczej Armii, do której dołączył Wasylko. Na bestialsko skatowanego syna Zofii i Antoniego (Grzegorz Małecki) był już wydany wyrok śmierci, ale w decydującym momencie Wasylko zlitował się nad bratem. Upił kompanów i uwolnił go, a Zbyszek w zamian dał mu swoje dokumenty.

Na koniec "Domu pod Dwoma Orłami" zobaczymy poruszające sceny z ostatniego spotkania synów Zofii w lesie. - Wstąpię do polskiego wojska. Pojadę do waszej Polski - zapewni Wasylko, ale Zbyszek w to nie uwierzy. - Akurat będziesz tak ryzykował!

- Z twoimi papierami. Dawno już je wziąłem razem z twoją kurtką. Za twoje życie to chyba dobry handel, co? Tu każdy potwierdzi, że jesteś panicz Szablewski. Niech dadzą ci nowy paszport. A ja też jako Szablewski będę już daleko stąd. I tylko my będziemy wiedzieli kim jesteśmy. Idź... - powie Wasylko do Zbyszka w 10 odcinku "Domu pod Dwoma Orłami", a gdy ten odwróci się plecami sięgnie po broń. - Stój! Nie daj się złapać... - doda na pożegnanie, wręczając Zbyszkowi pistolet.

Po latach Aksinia w  ostatnim 10 odcinku "Domu pod Dwoma Orłami" wyzna Zofii, że nigdy więcej o nich nie słyszała. - Dla nich obu byłoby lepiej, gdyby umarli wcześniej. Ich życie już nie było potrzebne. I rzeczywiście od tej pory obaj przepadli jak kamień w wodę. Niestety Zofia nie odnajdzie Zbyszka. Jedynce co będzie o nim wiedziała to, że Zbyszek do końca był przy umierającym w psychiatryku Maurycym (Mateusz Rusin).