BrzydUla 2, odcinek 97: Sebastian nie wytrzyma! Wygarnie Markowi co myśli o jego rozwodzie z Ulą

"BrzydUla" 2 sezon, odcinek 97 - czwartek, 4.03.2021, o godz. 20.00 w TVN7

W 97 odcinku "BrzydUla 2" Marek będzie zestresowany i spróbuje nieudolnie ratować kondycję firmy. W jego życiu prywatnym nie dzieje się najlepiej, bo małżeństwo z Ulą wydaje się być fikcją. To on zaniedbywał rodzinę i wplątał się w niejasną relację z Nadią (Magdalena Koleśnik), którą każdy uważał za jego kochankę. Właśnie dlatego w poprzednich odcinkach "BrzydUla 2" Ula zdradziła do z Arturem (Karol Pocheć), czego teraz żałuje, a Dobrzański nie może jej tego wybaczyć. W końcu zirytowany Marek przesadzi ze swoimi nerwami i narazi się Sebastianowi, który od lat go wspiera. Usłyszy o przyjaciela morze gorzkich słów. 

Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2400: Dramat Huberta po namiętnej nocy z Klarą! Popełni poważy błąd i doprowadzi do śmierci człowieka?

Sebastian w 97 odcinku "BrzydUla 2" dorwie Marka i wygarnie mu prawdę o jego zachowaniu.

- Ja ci to wszystko tłumaczę od miesięcy, ale ty mnie w ogóle nie słuchasz. Ja mówiłem ci, jak Violka jeszcze była bogata, żebyś nie robił z nią interesów. Mówiłem ci, żebyś wyjaśnił Ulce Nadię, jak jeszcze wszystko było między wami w porządku. Może jakbyś mnie wtedy posłuchał, to nie byłoby tego całego syfu, a ty nadal byłbyś... - Seba nie dokończy umoralniania Marka. 

- Mężem Uli? - zapyta Dobrzański. 

- Nie, nie stary, prezesem. Mężem Uli to ty chyba cały czas jesteś? Jeszcze chyba nie wszystko stracone? 

Przeczytaj: Roznerski przechodzi z M jak miłość do Na dobre i na złe? Marcin odejdzie od Izy i w Leśnej Górze będzie ścigał najgorszego wroga

Marek w 97 odcinku "BrzydUla 2" będzie zdziwiony wybuchem przyjaciela. Sebastian powie mu jednak prawdę, bo ten nikogo nie słucha. Nawrzeszczy nawet na Paulinę (Maja Hirsch) i Violettę (Małgorzata Socha), a one akurat w tej konkretnej chwili nie będą niczemu winne. Dobrzański w "BrzydUla 2" ewidentnie się pogubi. Czy słowa przyjaciela go otrzeźwią? Sebastian z pewnością chce dla niego jak najlepiej, ale to może nie wystarczyć, bo nie wiadomo już czy Markowi idzie gorzej z ratowaniem firmy, czy swojego własnego małżeństwa.