Mimo żałoby Stomma pojawia się w pracy. Pogłębia się znajomość Danuty i Staszka. Korzystając z nieobecności matki, Jan próbuje naprawić relacje z córką. Dopiero gdy dowiaduje się o wypadku Danuty, po raz pierwszy czuje się ojcem Poli. Matka Jana trafia do szpitala. Okazuje się, że pijany kierowca, który ją potrącił, nie udzielił rannej kobiecie żadnej pomocy. Podczas operacji występują dodatkowe komplikacje.
W tym samym czasie na SOR-ze pojawia się Mariusz, sprawca wypadku. Żona kierowcy nie radzi sobie z jego uzależnieniem od alkoholu. Dopiero rozmowa z Magdą dodaje jej sił.