Czy Zofia Zborowska wróci do "Barw szczęścia" w roli Anety Dylskiej?
Zofia Zborowska, którą fani "Barw szczęścia" uwielbiali jako dentystkę Anetę, pod koniec lipca pierwszy została mamą. Aktorka urodziła córkę Nadzieję, która wywróciła cały jej świat do góry nogami. Mimo, że Zborowska całą uwagę skupia na dziecko, to nie zaniedbuje też Instagrama, gdzie obserwujący zasypują ją pytaniami o powrót do "Barw szczęścia". Niektórzy najwidoczniej nadal myślą, że odejście Zbrorowskiej z serialu było związane z jej ciążą czy też innymi planami życiowymi. Nic bardziej mylnego! Choć ostatni raz aktorka pojawiła się w "Barwach szczęścia" w 2379 odcinku, który w TVP2 był wyemitowany w lutym, to pożegnała się z planem dużo wcześniej. Już latem zeszłego roku!
Nie przegap: Tak Zborowska odeszła z "Barw szczęścia". To był ostatni odcinek z Anetą!
Aneta, którą grała Zborowska z miłości do Stawickiego podjęła zaskakującą decyzję. Choć dobrze wiedziała, że Zbyszek to facet, który otacza się uległymi kobietami, chce mieć obok siebie kochankę i sprzątaczkę w jednym, to zgodziła się na ślub i wyjazd na Maltę. Pożegnanie Anety i Stawickiego w "Barwach szczęścia" było o tyle zaskakujące, że niegdyś ambitna dentystka, twardo stąpająca po ziemi, niezależna i wyzwolona w jednej chwili poświęciła wszystko dla faceta.
Sprawdź też: Gwiazda M jak miłość kwitnie w ciąży, ale Ilona Janyst już nie gra Anety. Taka była decyzja produkcji
Produkcja "Barw szczęścia" dała Zborowskiej szansę na powrót do serialu, bo jej bohaterka nie została uśmiercona. Ale aktorka pytana przez fanów na Instagramie o to, czy wróci do "Barw szczęścia" stawia sprawę jasno. Ma jeden twardy warunek, którego za nic nie zmieni. - Wrócę jeśli zmieni się władza, TVP nie będzie telewizją propagandową piorącą mózg - napisała Zborowska, która słynie z tego, że otwarcie krytykuje rząd PiS i przekazy nadawane w TVP.