Barwy szczęścia. Zaborski zawiśnie na szubienicy? Fani żądają kary śmierci dla wroga Stańskich
Zaborski zostanie aresztowany w 2716 odcinku "Barw szczęścia". Na ten moment czekają wszyscy fani Stańskich, którym Rafał zrujnował życie. Warto tu przypomnieć, że to on ukartował porwanie Tadzia, małego synka Bożeny i Bruna, tylko po to, aby zabrać im hotel! Cierpienie dziecka i rodziców były dla Zaborskiego warte tyle, co splunąć, a hotel i tak postanowił potraktować jak mafijną "pralnię" pieniędzy.
Kiedy zrobiło się Zaborskiemu w "Barwach szczęścia" gorąco, bo policja wpadła na trop jego oszustw, ukradł pieniądze z hotelu i spróbował uciec. Wtedy to napadł "na pożegnanie" w parku Bożenę, która w samoobronie o mało go nie zabiła, z powodu czego miała zresztą ogromne poczucie winy. Ale drań nie tylko nie zginął, ale ukrył się "pod samym nosem" Stańskich, w hotelu, gdzie podsłuchuje wszystkie ich rozmowy!
Ostatecznie w 2716 odcinku "Barw szczęścia" Karolina (Marta Dąbrowska) pomoże Stańskim i pokona go jego własną bronią. Świadoma podsłuchu kobieta odegra przed Rafałem scenkę, w której niby ich syn trafi do szpitala. Wiedziony instynktem Rafał zjawi się w szpitalu, gdzie już czekać na niego będzie policja. Ale fani obawiają się, że dopóki oszust będzie żył, ze wszystkiego się wywinie!
- Kibicuję im żeby Bożena i Bruno wyzwolili się od Rafała i żeby Rafał dostał dożywocie za swoje machlojki, szkoda że nie ma szubienicy bo tacy jak Rafał powinni być powieszeni na szubienicy!
- Musi być dobrze. Ten Zaborski to gnida straszna. Mam nadzieję że trafi za kratki tam gdzie jego miejsce po tym co zrobił
- Oczywiście, że będzie dobrze, prędzej czy później Zaborski wpadnie i już się tak łatwo z tego nie wywinie??
- Oby ich koszmar się skończył...
- Też bym tego chciała ❤️
Oczywiście, nikt w "Barwach szczęścia" nie przywróci dla jednego Zaborskiego kary śmierci. Ale może resztę życia spędzi za kratkami i nie zdoła zza nich uciec?