Koniec sezonu Barw szczęścia. Artur Chowański chory psychicznie? - ZDJĘCIA

2018-06-15 20:02

Co w serialu "Barwy szczęścia" stanie się z Arturem Chowańskim (Jacek Rozenek) po tym jak strzelał do Krzepińskiego (Marek Kossakowski)? Czy morderca Marty (Katarzyna Zielińska) umrze? Wszystko wyjaśni się w 1884 odcinku "Barw szczęścia", ostatnim przed wakacjami 2018! Po aresztowaniu Artur trafi za kratki. Gdy dowie się, że Krzepiński przeżył kompletnie straci rozum. Zosia (Joanna Moro) będzie przerażona psychoza Chowańskiego. Przyjaciel poprosi ją, żeby dokończyła jego dzieło i zabiła Krzepińskiego!

"Barwy szczęścia" odcinek 1884 ostatni przed wakacjami 2018 - piątek, 15.06.2018, o godz. 20.10 w TVP2

Finał sezonu "Barw szczęścia" będzie o tyle wstrząsający, że Rafał Krzepiński znów okaże się zwycięzcą! Nie dość, że nie ma żadnych dowodów na to, że zabił Martę, to po tym co się stało w jego domu wyjdzie na to, że to on jest ofiarą.

Tak wszystko zaplanował, żeby wrobiić Alicję Umińską (Monika Dryl) w próbę zabójstwa. Najpierw oskarżył ją o stalking, a później, zanim rzucił się na nią z nożem, pociął się ostrzem... Jak przystało na zaatakowanego, biednego mężczyznę. Odciski palców Alicji na nożu będą mówiły same za siebie.

W 1884 odcinku "Barw szczęścia" wiadomość o aresztowaniu Chowańskiego dotrze do Zosi i Piotra Walawskiego (Piotr Jankowski). Oboje pośpieszą mu z pomocą, choć akurat będą się szykować do Wigilii z dziećmi. Zosia podstępem dostanie się na widzenie z Arturem, bo poda się za jego narzeczoną.

Gdy zobaczy przyjaciela w kajdankach przeżyje wstrząs. - Jak się czujesz? - zapyta nieśmiało. - Dobrze... ćwiczę przed dożywociem... - Chowański zacznie się śmiać, świadomy tego, że policjanci obserwują każdy jego ruch. 
- Widzę, że humor ci dopisuje. Nie martw się. Piotrek załatwia ci świetnego adwokata. Wyciągniemy cię stąd - zapewni asystentka Artura.
- Nie chcę żadnego adwokata.
- Sam chcesz się bronić?
- Nie zamierzam się bronić... Przyznam się do winy
- Do jakiej winy, przecież ty nic złego nie zrobiłeś!

- Przestań, zabiłem człowieka... -
Artur pogodził się już z losem skazańca. Ale Zosia szybko wyprowadzi go z błędu. - Nie, on żyje. Przeżył... A ty po prostu działałeś w obronie tej dziennikarki. Sąd na pewno to uwzględni -
- Przeżył?! Nie mogę uwierzyć, że on znowu wygrał! Ma pan rację, zrobiłem z niego bohatera!
- Proszę cię, nie myśl o nim. Ratuj siebie...

Po widzeniu z Chowańskim w ostatnim 1884 odcinku "Barw szczęścia" Zosia będzie pewna, że Artur oszalał. - Jest w straszym stanie... - wyzna Piotrowi. - A czego ty się spodziewasz, po ty co zrobił, albo usiłował...
- Ty wiesz co on mi powiedział? Żebym dokończyła sprawę...Że jeżeli Krzepiński żyje to ja mam go zabić!
- Oszalał... Czekaj, a może to jest jego linia obrony, specjalnie udaje niepoczytalnego...
- Nie, on jest w takiej psychozie, że nie wie co mówi...

Niestety koniec "Barw szczęścia" w tym sezonie nie wyjaśni nic poza tym. Chowański dalej będzie w areszcie, a Krzepiński po operacji pozostanie w szpitalu. Okaże się jednak, że po postrzale ma uszkodzony rdzeń kręgowy i najpewniej nigdy nie będzie chodził.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze