Barwy szczęścia. Romans Roberta i Pauliny. Chowański ratuje małżeństwo Marty i Roberta

Robert oburza się, ale Chowański nie daje się zbić z tropu. - Wpadłem tu kilka dni temu z dokumentami... I zobaczyłem wtedy coś, czego wolałbym nie widzieć - mówi spokojnie. Robert już nie usiłuje kłamać. Pyta Chowańskiego, czego od niego żąda. Ma zakończyć romans i zwolnić Paulinę. Czy biznesmen poinformuje Martę o romansie, niepokoi się jej mąż. Artur patrzy z wyższością na rywala.- Żeby ją zdobyć? - pyta z kpiną.

>>> BARWY SZCZĘŚCIA. ŚMIERĆ KSAWEREGO. Ksawery umrze na NOWOTWÓR MÓZGU

Następnego dnia Robert oznajmia Paulinie, że ją zwalnia. Dziewczyna jest oburzona, czuje się wykorzystana i... idzie do Marty... Po co? Zemsta jest słodka?!

Chcesz wiedzieć więcej o serialu BARWY SZCZĘŚCIA? Polub nas na FACEBOOKU!