Dziwne zachowanie Zdzisia po śmierci Stefana Górki w 2826 odcinku "Barw szczęścia" po wakacjach
W 2826 odcinku "Barw szczęścia" po wakacjach 2023 nastąpi bardzo smutna atmosfera u wszystkich bliskich zmarłego Stefana. Kasia dostała telefon z Norwegii, chociaż nic nie wskazywało na tragiczne wydarzenia, nagle kobietę przygniotły informacje o śmierci pjca. Wiadomo już, że smutek i żal zaleje nie tylko Kasię, ale przyjaciół Stefana oraz małego Ksawcia (Bartosz Gruchot). W ukojeniu bólu pomoże wspólne oglądanie zdjęć zmarłego z rodzinnych albumów. - Wszystkim nam smutno (...) Jak długo będziemy o dziadku pamiętać, tak długo on będzie wśród nas... - wyjaśni Kasia synowi w 2826 odcinku "Barw szczęścia" po wakacjach.
Nie tylko u Sadowskich zapanuje żałobna atmosfera. Zdzisio, Basia i Tolek spotkają się, by naradzić się, co dalej... To już druga osoba, która od nich odeszła w tak krótkim czasie. Basia pochowała przecież Zenka (śp. Jan Pęczek), a teraz nadejdą kolejne smutne wieści. Tym bardziej zastanowią słowa Zdzisia, który chyba niefortunnie je dobierze, bo zabrzmi, jakby nieco bagatelizował śmierć Stefana...
- Jest nam smutno, ale powinniśmy patrzeć w przyszłość - oznajmi Zdzisio w 2826 odcinku "Barw szczęścia". Ledwo dowie się o śmierci Górki, a już będzie chciał zmienić temat i "patrzeć w przyszłość", nawet przed pogrzebem zmarłego! Basia ze zdziwieniem spojrzy się na Zdzisia i chyba nie spodoba jej się to, co obwieści.
Bliscy nie pożegnają Stefana w "Barwach szczęścia" w 2826 odcinku?
Pojawi się za to kolejny problem, bo Kasia dostanie kolejny telefon z Norwegii, a Waleria (Ewa Ziętek) obwieści jej, że nie ma zamiaru transportować ciała Stefana do Polski. - Jak to chcesz pochować tatę w Norwegii? - zapyta się zdziwiona Kasia. Wygląda więc na to, że Zdzisiowi, Basi, Tolkowi i przede wszystkim Sadowskim, nie będzie dane pójść na pogrzeb Stefana. Chyba że oczywiście zdecydują się lecieć do Norwegii.