Barwy szczęścia

Barwy szczęścia po wakacjach. Karolina odejdzie z hotelu Stańskich?! Po seksie ze Brunem zrobi jej się żal Bożeny - ZDJĘCIA

2023-06-22 10:41

W 2830 odcinku "Barw szczęścia" po wakacjach Karolina (Marta Dąbrowska) zacznie mieć wyrzuty sumienia po wspólnym seksie z Brunem (Lesław Żurek) na jego biurku. Tuż po miłosnych igraszkach Różańska zacznie unikać szefa, a gdy zobaczy, że Stański po wszystkim wraca do żony jak poparzony, to zrozumie, że nie może tam dalej pracować. W 2830 odcinku "Barw szczęścia" po przerwie wakacyjnej Karolina zda sobie sprawę, że nie będzie w stanie spojrzeć Bożenie (Marieta Żukowska) w oczy, po tym jak przespała się z jej mężem i zacznie rozmyślać nad swoim odejściem! Koniecznie poznajcie szczegóły i zobaczcie to w naszej GALERII ZDJĘĆ!

Koniec Karoliny w nowym sezonie "Barw szczęścia" po wakacjach? Po wspólnej nocy z Brunem nie będzie w stanie pracować ze Stańskimi

W 2830 odcinku "Barw szczęścia" po wakacjach Karolina obudzi się po miłosnych igraszkach z Brunem na jego biurku, ale wcale nie będzie zadowolona z tego, że oddała się szefowi. Różańska zda sobie sprawę, że szef wykorzystał jej słabość po całej aferze z Rafałem Zaborskim (Wojciech Solarz), a sama najwyraźniej okazała mu zbyt wiele wsparcia przy problemach małżeńskich z Bożeną. W 2830 odcinku "Barw szczęścia" po przerwie wakacyjnej recepcjonistka zacznie mieć wyrzuty sumienia i jak podaje swiatseriali.interia.pl postanowi jak najszybciej uciec od szefa, którego przez resztę dnia zacznie unikać!

Oczywiście, Bruno w 2830 odcinku "Barw szczęścia" po wakacjach nie pozwoli Karolinie odjeść bez rozmowy o tym, co między nimi zaszło, ale recepcjonistka wcale nie będzie skora ani do zwierzeń, ani do zostania z szefem sam na sam. A wszystko przez to, iż będzie bała się, że znów może między nimi do czegoś dojść, dlatego wcale nie będzie się śpieszyć ze swoimi obowiązkami.

- Jak będę miała chwilę wolnego, porozmawiamy - obieca Różańska.

Jednak ostatecznie w 2830 odcinku "Barw szczęścia" po przerwie wakacyjnej zjawi się w gabinecie szefa, gdzie od razu dostrzeże spakowaną walizkę. Wówczas Różańska zda sobie sprawę, że Stański postanowił wrócić do żony, tak jakby to, co stało się między nimi zupełnie nic dla niego nie znaczyło. Bruno będzie chciał jeszcze wytłumaczyć się swojej kochance, ale ona mu na to nie pozwoli!

- Wyjeżdżasz? - zapyta Karolina.

- Tak, zaraz wracam na Mazury, ale wcześniej chciałem z tobą... - zacznie Bruno, ale Różańska wejdzie mu w słowo.

Mimo tego w 2830 odcinku "Barw szczęścia" po wakacjach Bruno nie odpuści, ale znów nie będzie w stanie dokończyć myśli, gdyż usłyszy dźwięk tłuczonego szkła. Zaniepokojony Stański od razu wybiegnie ze swojego gabinetu i dostrzeże, że stłukła się półka, na której stało ulubione wino Bożeny! To będzie znak od żony, który w jednej chwili otrząśnie niewiernego Bruna i sprawi, że wyleci z hotelu jak poparzony!

- Muszę jechać - rzuci na pożegnanie.

W tym momencie w 2830 odcinku "Barw szczęścia" po przerwie wakacyjnej Karolinie zrobi się przykro, co bez trudu wyłapie Justin (Jasper Sołtysiewicz). Oczywiście, Skotnicki od razu zainteresuje się sprawą, ale Różańska do niczego mu się nie przyzna. Tylko zacznie zastanawiać się nad swoją przyszłością w hotelu, gdyż zda sobie sprawę, że po tym wszystkim co się stało, nie będzie w stanie spojrzeć Bożenie w oczy. Ani tym bardziej dalej pracować z jej mężem, z którym dopiero co się przespała. Szczególnie, że ukrywanie ich romansu będzie szalenie trudne, skoro już nawet Justin zaczął domyślać się prawdy...

- Co mu się stało? - zainteresuje się Justin.

- Skąd ja mam to widzieć? - uda zdziwioną Karolina.

- Ty też jesteś jakaś podminowana - zauważy Skotnicki, na co Różańska przyzna, że ma po prostu zły dzień, ale zastępca Stańskiego wcale jej w to nie uwierzy - I nie ma to nic wspólnego ze Stańskim? - zapyta, ale recepcjonistka nie będzie chciała dłużej drążyć tematu i poleci mu, aby sam porozmawiał z szefem skoro tak go to trapi.

Barwy szczęścia. Pierwsze takie spotkanie Kasi, Łukasza, Bożeny i Bruna po serii tragedii w nowym sezonie!
Najnowsze