"Barwy szczęścia" odcinek 1885 - poniedziałek, 27.08.2018 w TVP2
Po strzelaninie w domu Krzepińskiego, Alicja będzie już pewna, że to on jest mordercą Marty. Nie to będzie jednak teraz najważniejsze. Umińska zrozumie, że otarła się o śmierć i gdyby nie interwencja Chowańskiego, już byłoby po niej. Artur miał nadzieję, że zabił psychopatę, ale jego ofiara przeżyje! W 1884 odcinku "Barw szczęścia" Chowański dowie się od Zosi (Joanna Moro), że szaleniec nie umarł.
Problem w tym, że Krzepiński jest cwany i niebezpieczny nawet w śpiączce! Śledztwo zmierza w złą stronę...
ZOBACZ: Barwy szczęścia, odcinek 1883: Krzepiński męczennikiem! To Alicja i Artur wyjdą na morderców
Umińska zacznie się bać, że jeśli szaleniec umrze, ona razem z Arturem trafią za kratki. I choć Chowański jest gotów ponieść karę, to dziennikarka zamierza walczyć do końca.
-Ja się na prawdę boję. Już się żegnałam z życiem, a teraz muszę się modlić o życie tego psychopaty, żeby nie zgnić w więzieniu. Ale wiem jedno, że zamordował Martę Walawską - powie przerażona Alicja.
-Ale jak to udowodnisz? - zacznie dopytywać Łukasz (Michał Rolnicki).
Czy w "Barwach szczęścia" po wakacyjnej przerwie 2018 Alicji uda się udowodnić, że Krzepiński jest zabójcą Marty?!