"Barwy szczęścia" odcinek 1479 po wakacjach - czwartek, 1.09.2016, o godz. 20.05 w TVP2
O tym jak Lara z "Barw szczęścia" jest nieobliczalna Adrian Świderski i Iwona przekonali się wiele razy. Odtrącona przez lekarza kobieta tygodniami dręczyła swoją rywalkę głuchymi telefonami, a potem napadła na nią, by się jej pozbyć.
Iwona cudem przeżyła dzięki Pawłowi (Mateusz Rzeźniczak). Po wyjściu z więzienia Lara straciła pracę w szpitalu i zniknęła z życia zakochanych. Ale nie na długo. W nowym 10 sezonie "Barw szczęścia" Lara powróci i to w bardzo dramatycznych okolicznościach.
Patrz: Barwy szczęścia po wakacjach 2016. Oliwka w ciąży. Rodzice zmuszą ją do aborcji
W 1479 docinku "Barw szczęścia" pojawi się w szpitalu, by prosić Iwonę o pomoc w odzyskaniu pracy. Pyrka nieufnie podejdzie do prośby Lary, ale nie zdąży odpowiedzieć, bo ich rozmowę przerwie Adrian. Jak czytamy w magazynie "Świat Seriali" wściekły na byłą kochankę Świderski wyrzuci ją ze szpitala. Dość ostro powie jej, że była dla niego tylko przelotną przygodą, a tak naprawdę kocha tylko Iwonę. I to z nią chce się jak najszybciej ożenić.
Dla nieszczęśliwie zakochanej Lary słowa Adriana będą jak bolesny policzek. Lara nie będzie mogła zrozumieć dlaczego kochanek jest dla niej tak okrutny. Wychodząc ze szpitala zostawi na recepcji kopertę dla Iwony. Będą w niej wyniki badania USG, pierścionek zaręczynowy, który Adrian dał Larze oraz dramatyczny list świadczący o tym, że Lara usunęła ciążę.
Zobacz: Barwy szczęścia po wakacjach 2016. Iwona zostawi seksoholika Adriana i będzie z Pawłem
Kilka godzin później karetka przywiezie nieprzytomną Larę do szpitala. Wyjdzie na jaw, że była kochanka Adriana chciała popełnić samobójstwo. Jej stan będzie bardzo poważny. Iwona zacznie się obwiniać o tę tragedię, bo przecież mogła się zgodzić pomóc Larze. Dopiero następnego dnia otworzy kopertę, którą zostawiła jej rywalka.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!