„Barwy szczęścia" odcinek 3274 - wtorek, 9.12.2025, o godz. 20.05 w TVP2
W „Barwach szczęścia” to Cezary pierwszy zdał sobie sprawę z tego, że stadniny nie da się utrzymać w rodzinie. Zaczął się rozglądać za potencjalnym kupcem, co Józefina odebrała jak zdradę.
Rawiczowie zbiednieli w „Barwach szczęścia”
W serialu „Barwy szczęścia” Józefina chciała za wszelką cenę utrzymać stadninę w swoim posiadaniu – jej ukochany biznes, z którego przez lata była taka dumna… Była przekonana, że jeszcze się odkuje i przygotowała plan lekcji jazdy dla szkół. Natalia ostudziła nieco jej optymizm, a Cezary obwieścił, że wkrótce nie będą już mogli dokładać matce pieniędzy na spłaty kolejnych rat kredytu.
Józefina zgodzi się sprzedać stadninę w 3274. odcinku serialu „Barwy szczęścia”
Cezary ze wszystkich sił stara się pomóc Józefinie w spłacie długu, który ma w banku, ale finansowa sytuacja Rawiczów jest niewesoła. Syn Dżo zwierzy się Jerzemu (Bronisław Wrocławski), że matka prawdopodobnie straci ukochaną stadninę. I tak się stanie… Józefina, która długo nie chciała brać tej ewentualności pod uwagę, w końcu będzie musiała pogodzić się z myślą o końcu kariery hodowczyni rasowych koni. W 3274. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Rawiczowa zgodzi się na sprzedaż stadniny. Zrozumie, że i tak jej nie utrzyma, bo bez spłaty rat przejmie ją bank. Dojdzie jeszcze do innego wniosku – że gdzie będzie jej lepiej, niż u syna… Postanowi się wprowadzić do niego i Natalii:
- Do tych walizek spakowałam swój dorobek życia... Tyle mi obecnie zostało, reszta to niepotrzebny balast! (…) Odcinam się, wyprowadzam i zaczynam nowy rozdział! – obwieści.
- Brawo za odwagę…
- ...Zawsze możesz na nas liczyć…
- Taką miałam nadzieję, że mnie przygarniecie! Zajmę ten gościnny, dobrze?
A w 3275. odcinku „Barw szczęścia” Cezary i Natalia przekonają się, że Dżo zamierza zostać z nimi już na… zawsze?
- Zobaczycie, jak nam razem będzie dobrze! Będziemy żyli jak prawdziwa, wielopokoleniowa rodzina... Wreszcie! Już dawno mogliście zamieszkać ze mną w stadninie, ale nie chcieliście... A teraz ja jestem u was - ot, ironia losu…
- Życie potrafi płatać figle…