"Barwy szczęścia" odcinek 3249 - wtorek, 4.11.2025, o godz. 20.05 w TVP2
Mimo że Andrzej Zastoja w 3249 odcinku "Barw szczęścia" wciąż będzie siedział za kratkami, usłyszy już zarzuty oszustwa finansowego, kradzieży, ucieczki z Polski z pieniędzmi Józefiny, to dopiero sąd zdecyduje, jakie będą dalszy losy przestępcy.
Co będzie z Andrzejem po aresztowaniu w serialu "Barwy szczęścia"?
Czy znajdą się wystarczające dowody, żeby skazać Andrzeja na wiele lat więzienia? A może niedoszły mąż Rawiczowej zrobi z siebie ofiarą i pozostanie bezkarny? Na pewno Zastoja będzie próbował różnych sztuczek, żeby uniknąć kary, odsiadki w więzieniu. Zabezpieczył się też, by nie stracił majątku, który ukradł lub wyłudził swoim ofiarą. Bo Józefina nie była przecież jedyną oszukaną kobietą.
Nie przegap: Barwy szczęścia, odcinek 3242: To nie Celina wywiezie Andrzeja z Dubaju? Wynajmie do tego zawodowców - ZDJĘCIA
Czy Kodur w 3249 odcinku "Barw szczęścia" ustali, kto porwał Andrzeja w Dubaju i wywiózł go do Włoch?
Policja nie zakończy śledztwa w sprawie aresztowanego Andrzeja, bo w 3249 odcinku "Barw szczęścia" wciąż nie będzie wiadomo, kto go porwał i wywiózł z Dubaju do Włoch, a później do Polski. Działająca w ukryciu Celina postara się o to, żeby komisarz Marcin Kodur nie znalazł żadnych śladów jej tajnej akcji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Wyda go policji i zniknie, żeby Andrzej jej nie rozpoznał.
Natalia zapyta Cezarego o udział w porwaniu Andrzeja w 3249 odcinku "Barw szczęścia"
W 3249 odcinku "Barw szczęścia" Natalia (Maria Dejmek) domyśli się, że porwanie Andrzeja to sprawka Celiny, działającej na zlecenie Cezarego. Żona Rawicza zdecyduje się zapytać go, czy to właśnie oni odpowiadają za uprowadzenie Zastoi. Początkowo Cezary wszystkiemu zaprzeczy. By chronić nie tylko Natalię, jej prawniczką karierę, ale także Celinę i siebie. Ale potem przyzna się, że sprowadził oszusta do Polski.
- Skoro ja od razu wpadłam na ten trop, tym bardziej uda się policji, która ma na pewno więcej danych. O ile już cię nie śledzą... - uprzedzi męża Natalia, cytowana przez światseriali.interia.pl.
- Nie mogłem pozwolić, żeby oszust, który zrujnował życie mojej matce, wygrzewał się spokojnie w Dubaju. On musi ponieść karę - przyzna Cezary.
Celina i Cezary wpadną przed Kodurem w 3249 odcinku "Barw szczęścia"?
Tylko tylko, że Kodur w 3249 odcinku "Barw szczęścia" cały czas będzie podążał krok za Rawiczem, Józefiną i Celiną. Czekając na okazję, żeby popełnili jakiś błąd i by wydało się, że na własną rękę złapali Andrzeja w Dubaju, porwali go i przewieźli do Włoch, a później do Polski. Działania policjanta przyniosą efekt, kiedy przyłapie Rawicza na spotkaniu z Celiną z parku. Uda mu się udowodnić ich udział w porwaniu oszusta? Nic z tych rzeczy...
Ale to wcale nie koniec tego wątku, bo w 3249 odcinku "Barw szczęścia" Celina przyzna, że dostała zadanie odnalezienia Andrzeja oraz skradzionych przez niego pieniędzy i właśnie po to poleciała do Dubaju. Policja nadal nie będzie miała żadnych dowodów, żeby połączyć Celinę i Cezarego z porwaniem oszusta.
- Wszystko się składa. Mamy zleceniodawcę porwania i wykonawczynię - ogłosi Kodur, licząc na to, że podejrzani powiedzą zbyt dużo.
- Nie jestem ani podejrzaną, ani świadkiem w sprawie. To, co pan robi, to insynuacje. Nie będziemy odpowiadać na żadne pytania - stwierdzi chłodno Celina.
- Kręci się pan w kółko, komisarzu. Ma pan oszusta, my szukamy skradzionego majątku. Gramy do jednej bramki. Jestem na tropie dzieł sztuki, które Zastoja ukradł Józefinie - doda.
W 3249 odcinku "Barw szczęścia" Kodur nie oskarży Celiny i Cezarego , lecz Natalia uświadomi męża, że razem z detektywką próbuje zatuszować poważne przestępstwo, że to nie przypadek, że komisarz ich "namierzył" w parku.
- Skoro był w parku, to znaczy, że jedno z was, ty albo Celina, jest pod obserwacją. On coś podejrzewa - oceni Natalia.