„Barwy szczęścia" odcinek 3124 - piątek, 07.02.2025, o godz. 20.05 w TVP2
Sofia mieszka w rezydencji Józefiny, pracuje u niej i korzysta z opieki nad Czarkiem (Władysław Łaczkowski). Jest jej za to bardzo wdzięczna, ale jednocześnie zdaje sobie sprawę z tego, że stała się bardzo zależna od Dżo.
Józefina dostrzegła smutek Sofii
W 3122 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Dżo – przymierzając futrzaną czapkę na weselny kulig - była wzruszona, że Sofia szczerze życzy jej szczęścia. Widząc, że dziewczyna posmutniała, mocno ją przytuliła. Mama Czarka wtuliłą się w nią, szukając pociechy.
W 3124 odcinku "Barw szczęścia" Natalia zauważy, jak źle jest z Sofią
W 3124 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Natalia spojrzy uważnie na Sofię, która będzie wyraźnie przygnębiona nakrywając do stołu:
- Wszystko w porządku?
- Nic mi nie jest. Naprawdę – odpowie Sofia nieprzekonująco.
- Ale przecież oboje z Cezarym widzimy, że coś się dzieje.
- Wydaje się wam. Pójdę do kuchni. Może trzeba pomóc.
- Zaczekaj. Odkąd przyjechaliśmy, jesteś smutna.
- Nic. Mówię przecież.
- Chodzi o Andrzeja…? Obawiasz się, że jego obecność coś zmieni?
- Nie, to nie to. Staram się cieszyć szczęściem Dżo, ale moja sytuacja jest zupełnie inna. Ja ciągle jestem sama… - powie Sofia bardzo smutno.
- Nie jesteś sama. Nie patrzysz na to obiektywnie. A jeśli to depresja poporodowa?
- Niemożliwe. Urodziłam już tak dawno… - Sofia nie zgodzi się z Natalią.
- Ona może się pojawić bardzo długo po porodzie. Warto, żebyś to sprawdziła.
- Może… Ale najpierw sprawdzę, czy nie jestem potrzebna w kuchni. A ty popraw krzesła. Szczęście pani domu wymaga doskonałej oprawy – zakończy Sofia odrobinę cynicznie… Natalia może mieć rację. Sofia już wcześniej czuła się źle, kiedy Józefina spotkała ją po raz pierwszy po urodzeniu Czarka. Potem na chwilę było lepiej, gdy przeniosła się do stadniny. Teraz przygnębienie powróciło.