"Barwy szczęścia" odcinek 3025 - poniedziałek, 09.09.2024, o godz. 20.05 w TVP
W 3025 odcinku "Barw szczęścia" Błażej Modrzycki wpadnie na pomysł publikacji tekstu w swoim stylu – atakującego, niskich lotów i mającego powstać z podobnie niskich pobudek. Da mu niemoralne zlecenie szukania haków na Bruna, znalezienia ich i napisania na ich podstawie szkalującego go artykułu. Ale Kajetan postanowi, że nie będzie żerował na ludzkich tragediach, że ma zasady i będzie się ich trzymał.
Naczelny "Szoku" nie zniesie dłużej Brody w redakcji
Broda w 3025 odcinku "Barw szczęścia" będzie mieć dość nie tylko Modrzyckiego, ale i „Szoku” w ogóle, który pod sterami żądnego za wszelką cenę naczelnego kompletnie się wykoleił. Wiedząc, że to się szefowi mocno nie spodoba, zamiast obfitującego w smaczki z magla artykułu o Brunie, dostarczy mu tekst na temat psich i kocich ulubieńców celebrytów!
- Miało być o Stańskim, o jego przewałach, romansie, krzywdzie dziecka... „Z zemsty uwiódł kobietę swojego wroga". Taki miał być temat – wywrzeszczy doprowadzony do ostateczności Błażej, którego cytuje portal światseriali.interia.pl.
Modrzycki upokorzy Brodę w redakcji „Szoku” w 3025. odcinku serialu „Barwy szczęścia"
Broda nie będzie mógł dłużej ścierpieć żądań Modrzyckiego i jego agresji, władczego tonu głosu i w ogóle wszystkiego, co sobą reprezentuje naczelny tabloidu. Jak podaje światseriali.interia.pl odpowie Błażejowi buńczucznie, ale szczerze: - Takie historie nie leżą w spektrum mojego warsztatu.
Modrzycki się zapieni i pokaże, na co więcej go stać. - Ty nie masz warsztatu! - wrzaśnie ten, który wcześniej sam zatrudnił Kajetana właśnie na podstawie jego warsztatu, umiejętności i doświadczenia.
- A od teraz nie masz też pracy. Zwalniam cię – wypali Modrzycki w 3025 odcinku "Barw szczęścia".
To, oczywiście, nie będzie dobra wiadomość dla Brodeckiego, który nie odziedziczył miliona w spadku. Kajetan pójdzie odwiedzić Żabcię w "Restobarze", ale nie przyzna się jej, że został zwolniony. Informacja o złożeniu przez niego wypowiedzenia będzie brzmiała lepiej! Poprosi Anię o pracę.