"Barwy szczęścia" odcinek 3017 - środa, 05.06.2024, o godz. 20.10 w TVP2
W odcinku 3017 serialu "Barwy szczęścia" bliscy Malwiny zaczną się obawiać, jak potoczy się ich życie z chorą Brodzińską. Mało brakowało, a jej kolejny już epizod ostrego nawrotu choroby afektywnej dwubiegunowej skończyłby się tragicznie. Jej ojciec (Bronisław Wrocławski) i syn Kacper (Jakub Szlachetka) musieli jej szukać przez wiele dni po tym, jak zostawiła maleńką Rozalkę w wózku w parku i uciekła. Jej szalone decyzje spowodowały, że straciła mnóstwo pieniędzy na nieprzemyślane, kompulsywne zakupy. Także Herman (Maciej Raniszewski) stracił wiele środków ze swojego konta.
Próba samobójcza Malwiny – na szczęście udaremniona przez ojca i Kacpra – zakończyła dramatyczną eskapadę chorej kobiety. Karetka z psychiatrą zawiozła ją do szpitala psychiatrycznego w Poznaniu na trwającą tydzień obserwację. Tam Malwina będzie musiała zażywać leki, by z czasem wyjść z manii. Na pewno nie opuści oddziału zamkniętego na święta, co bardzo zasmuci Emilkę (Jessica Frankiewicz), która mocno przeżywa chorobę matki.
Malwina już nigdy nie będzie sobą?
Od czasu ucieczki Malwiny Herman jest zdruzgotany. Obwinia się za obecny stan rzeczy, ponieważ wiedział, kiedy Malwina odstawiła leki i nie zapobiegł temu. To, że znowu zacznie je przyjmować, też nie do końca go uszczęśliwi.
W odcinku 3017 serialu "Barwy szczęścia" Herman będzie się obawiał, że silne lekarstwa już na zawsze zmienią Malwinę w osobę nie potrafiącą się cieszyć, obojętną, zamkniętą w swoim świecie:
- Martwię się, że Malwina będzie musiała brać silne leki i zawsze już będzie taka... bez emocji – powie Reginie (Kamila Kamińska).
Czy obawy Hermana okażą się uzasadnione? Czy leki trwale zmienią osobowość Malwiny? Zobaczymy w nowym sezonie serialu „Barwy szczęścia” po wakacjach.