"Barwy szczęścia" odcinek 3008 - środa, 22.05.2024, o godz. 20.10 w TVP2
W 3008 odcinku "Barw szczęścia" Renata przeżyje prawdziwe piekło! Po utracie dziecka jej świat się zawali. Nie dość, że kelnerka będzie musiała zmagać się z ogromnym bólem po stracie ciąży, to jeszcze jej partner, Marcin Kodur, postanowi ją opuścić obwiniając za poronienie dziecka. Detektyw zamiast wspierać Renatę w najtrudniejszych chwilach, oskarży ją o celowe zaniedbanie, które miało doprowadzić do poronienia. W jego oczach, Renata nigdy nie chciała mieć dziecka, co tylko pogłębiło jego przekonanie, że poroniła celowo. Te oskarżenia będą dla Renaty niczym cios poniżej pasa, zwłaszcza w momencie, gdy najbardziej będzie potrzebować jego wsparcia i zrozumienia.
Kodur, zdruzgotany stratą i swoimi oskarżeniami, postanowi przeprosi Renatę w 3008 odcinku "Barw szczęścia". Zjawi się w lokalu, gdzie pracuje Renata, z nadzieją na pojednanie. Jego przeprosiny będą jednak żałosne i niewystarczające. Renata, która nie będzie w stanie zapomnieć o jego oskarżeniach i braku wsparcia w najtrudniejszych chwilach, nie wytrzyma napięcia. Zacznie płakać i wyrzuci Marcina z lokalu, ostrzegając go, że jeśli jeszcze raz się pojawi, wezwie policję.
Renata, załamana po stracie dziecka i rozstaniu z Marcinem, nie będzie w stanie znieść jego obecności. Każda próba rozmowy z nim przypominać jej będzie o bólu, który przeżywa. Marcin, widząc jej stan, spróbuje przekonać ją do rozmowy, ale Renata będzie nieugięta. Jej rozpacz przerodzi się w gniew w 3008 odcinku "Barw szczęścia", a widok Marcina tylko spotęguje jej cierpienie. W końcu, zdesperowana i zraniona, postanowi raz na zawsze zakończyć ten rozdział swojego życia. Jej decyzja o wyrzuceniu Marcina z lokalu będzie ostateczna i stanowcza, a groźba wezwania policji będzie mieć na celu skutecznie odstraszyć go od dalszych prób kontaktu.
W 3008 odcinku "Barw szczęścia" Sebastian postanowi skonfrontować się z Marcinem i przemówić mu do rozsądku. W ostrych słowach wyrazi swoje oburzenie zachowaniem Kodura, próbując uświadomić mu, jak bardzo skrzywdził Renatę. Marcin, początkowo oporny, zacznie zdawać sobie sprawę z konsekwencji swoich działań. Sebastian nie zamierza jednak odpuszczać - jego celem będzie sprawienie, by Marcin zrozumiał swój błąd i spróbował naprawić swoje relacje z Renatą, choćby to miało być tylko poprzez szczere przeprosiny!