Barwy szczęścia

Barwy szczęścia, odcinek 2996: Hubert wróci z USA po umowie z Klarą, ale Klemens da mu ostatnie ostrzeżenie - ZDJĘCIA

2024-04-18 13:30

W 2996 odcinku "Barw szczęścia" Hubert (Marek Molak) przyleci do Polski z USA, gdzie zawrze słowną umowę z Klarą (Olga Jankowska), dotyczącą ich nadchodzącego rozwodu. Zadowolony z przebiegu spotkania Pyrka, z czułością przywita Marysię (Nina Szumowska) i zrelacjonuje Agacie (Natalia Zambrzycka) przebieg pobytu w Stanach. Kiedy w 2996 odcinku "Barw szczęścia" uda się z rewelacjami do Klemensa (Sebastian Perdek), prawnik ostro skomentuje jego lekkomyślność. Od razu wypunktuje klientowi, jak wielki popełnił błąd.

"Barwy szczęścia" odcinek 2996 - poniedziałek, 6.05.2024, o godz. 20.10 w TVP2

Hubert w 2996 odcinku "Barw szczęścia" wróci z USA w doskonałym humorze. Odkąd dostanie informację o romansie żony, poczuje ulgę na sumieniu. O dziwo, bardzo polubi się z nowym ukochanym Klary. Jessie, bo tak będzie miał na imię mężczyzna, przypadnie do gustu Pyrce. Po powrocie ze Stanów w 2996 odcinku "Barw szczęścia", zadowolony Hubert ogłosi siostrze, że dogadał się z żoną w sprawie rozwodu. Ma nie robić mu żadnych problemów, nie rościć praw do domu rodzinnego, a on nie pokaże w sądzie dowodów na jej zdradę, co mogłoby przeszkodzić w podziale opieki nad Marysią. 

Kiedy jednak Hubert spotka się w 2996 odcinku "Barw szczęścia" z Klemensem, prawnik natychmiastowo ostudzi jego entuzjazm. - Było nadspodziewanie spokojnie. Do tego stopnia, że zdecydowałem się na rozwód bez orzekania o winie - cytuje portal światseriali.interia.pl słowa dumnego Huberta. W gabinecie u Klemensa dowie się jednak, że chyba nie ma się z czego tak cieszyć. 

Klemens wyjaśni klientowi, że umowa słowna tak naprawdę niczego nie gwarantuje. Wręcz przeciwnie, Klara mogła chcieć uśpić czujność męża, a potem zaskoczy ich w sądzie w ostatniej chwili. 

- Powiem szczerze: w mojej ocenie to jest błąd z pańskiej strony - uzna stanowczo Klemens, wykładając karty na stół, ale Hubert twardo stwierdzi, że może i postępuje ryzykownie, ale ten ostatni raz zaufa żonie, że jednak nie wystawi go w sądzie. 

- To jakie są między państwem ustalenia? - prawnik przejdzie do konkretów, bo przecież jemu też zależy na wygranej sprawie w sądzie, bez niespodzianek.

- Ona zrzeka się roszczeń do domu, ja w zamian nie będę występował o alimenty i nie będę robił problemów przy podziale opieki nad Marysią - przedstawi sytuację Hubert. 

- Dotrzymywanie słowa jak dotąd nie było jej mocną stroną - zauważy z przekąsem prawnik.

- Sąd w wyroku rozwodowym nie ma obowiązku orzekania o podziale majątku. To się raczej odbędzie w odrębnym postępowaniu. A wtedy ona może zmienić zdanie - ostrzeże Huberta.

- Zaryzykuję - uprze się Hubert. 

Barwy szczęścia. Kodur zastraszy Stefanika, by pomóc Renacie i Dominice! To się źle skończy
Najnowsze