"Barwy szczęścia" odcinek 2990 - czwartek, 25.04.2024, o godz. 20.10 w TVP2
Rozstanie Renaty i Kodura w 2990 odcinku "Barw szczęścia" będzie wisiało w powietrzu! A powodem kryzysu między zakochanymi stanie się dziecko, o którym Marcin niespodziewanie zacznie marzyć, wbrew temu co na temat zakładania rodziny sądzi Renata. Po niepokojącej rozmowie o dziecku, a nawet dwójce dzieci Renata nabierze pewności, że policjant tak łatwo nie odpuści, że będzie naciskał, by zaszła w ciążę aż nie osiągnie celu.
O konflikcie z Marcinem w 2990 odcinku "Barw szczęścia" opowie najbliższej przyjaciółce Dominice (Karolina Chapko). Ogarnie ją panika jak wyglądałoby ich życie, gdyby zdecydowali się zostać rodzicami. Bo Renata otwarcie przyzna, że nie czuje instynktu macierzyńskiego,nie pragnie zostać matką. Ani teraz ani w przyszłości.
Poza tym Renata w 2990 odcinku "Barw szczęścia" dojdzie do wniosku, że Marcin nie nadaje się na ojca, bo za bardzo pochłania go praca w policji. Dominika, która marzy o powiększeniu rodziny z Sebastianem (Marek Krupski), nie okaże Renacie zrozumienia. Między przyjaciółkami dojdzie więc do zgrzytów.
Zdeterminowany Kodur w 2990 odcinku "Barw szczęścia" posunie się do podstępu, żeby przekonać Renatę do urodzenia dziecka. Zaprosi na kolację Dominikę i Sebastiana z małym Mateuszkiem (Filip Kawalerowicz), którego zostali rodzicami zastępczymi, by partnerka zobaczyła jak wygląda udane życie rodzinne. Renata od razu przejrzy ukochanego.
Kolacja u Renaty i Kodura w 2990 odcinku "Barw szczęścia" skończy się awanturą. Kobieta wybuchnie złością, że ukochany manipuluje jej uczuciami, że wciąga Kowalskich w tę rozgrywkę. W finale Renata postawi Marcinowi ultimatum - rozstanie albo życie z nią bez dziecka. Od decyzji Kodura będzie zależało czy miłość tej pary przetrwa.