"Barwy szczęścia" odcinek 2980 - czwartek, 11.04.2024, o godz. 20.10 w TVP2
W 2980 odcinku "Barw szczęścia" widzowie na własne oczy zobaczą jak działa gwałciciel, który już raz zaatakował Kujawiak. Tym razem weźmie się za Grażynę, która upojona szczęściem i alkoholem po udanej randce wsiądzie do taksówki zboczeńca. Tym razem Adamski - bo to on jest grasującym gwałcicielem - namówi swoją ofiarę, aby sama wypiła pigułkę gwałtu! Jak do tego dojdzie?
Taksówkarz w 2980 odcinku "Barw szczęścia" zobaczy, jak Grażyna żegna się z przystojniakiem, z którym najwyraźniej spędziła miły wieczór. Adamski od razu zagai upojoną szczęściem kobietę.
- Piękna róża i piękna kobieta... Wieczór chyba też był piękny? - zap0yta Adamski pasażerkę w 2980 odcinku "Barw szczęścia" .
- Tak, to rzeczywiście był bardzo miły wieczór - odpowie z uśmiechem Grażyna.
- Ale chyba szybko się skończył. Nie za szybko?
- Pierwsza randka nie może trwać zbyt długo...
- Oczywiście... Gdyby pani miała ochotę napić proszę, z tyłu jest woda...
Zdradzamy: Grażyna w 2980 odcinku "Barw szczęścia" napije się łyk z butelki przygotowanej przez taksówkarza, a właśnie w tej wodzie będzie już rozpuszczona pigułka gwałtu! Kobieta szybko padnie nieprzytomna, a Adamski przystanie i na naszych oczach zacznie się do niej dobierać!
Całe szczęście, że Kodur w 2980 odcinku "Barw szczęścia" będzie już Adamskiego śledził i w ostatniej chwili przerwie akcję zboczeńca.
- Policja! To już koniec, gnoju! Teraz inaczej porozmawiamy!
W 2981 odcinku "Barw szczęścia" Kujawiak wreszcie zmieni zeznania i właściwa osoba - Adamski - trafi za kratki za dwie próby gwałtu. Gdyby nie upór dobra intuicja Kodura, Grażyna trafiłaby do szpitala nie tylko nieprzytomna, ale także zgwałcona. Zboczeńcowi zabraknie dosłownie kilku sekund...