"Barwy szczęścia" odcinek 2955 - środa, 6.03.2024, o godz. 20.10 w TVP2
Atmosfera u Pyrków w 2955 odcinku "Barw szczęścia" stanie się nie do zniesienia, kiedy Agata usłyszy od Klary (Olga Jankowska), że Marysia widziała pocałunek Huberta i Asi! Najpierw bratowa oskarży Agatę o udział w spisku, o to, że wszyscy chcą, by Marysia miała teraz nową mamę, a później Pyrka wyładuje się na Sokalskiej. Jakby ta siłą zaciągnęła Huberta do łóżka, to znaczy do namiotu w ogrodzie, gdzie kochali się pierwszy raz.
Niestety zaatakowana Asia w 2955 odcinku "Barw szczęścia" będzie musiała sama się bronić przed wymówki Agaty, która powie o kilka słów za dużo. A przecież nie będzie miała prawa wtrącać się to co Hubert robi z Aśką pod dachem rodzinnego domu. - Nie uwiodłam Huberta, przysięgam!
- Ale wiedziałaś jaka jest sytuacja! Oboje powinniście byli uważać! - zarzuci kochance brata. - Agata, to nie jest takie łatwe... Sama wiesz, jak było z wami… - Asia próbuje się bronić, wypominając Pyrce, że nawiązała romans ze swoim podwładnym, Ignacym Kieliszewskim (Olaf Staszkiewicz).
- Ale nie było dziecka, które może ucierpieć! My sami ponieśliśmy konsekwencje! A tu jest jeszcze Marysia! - Agata w 2955 odcinku "Barw szczęścia" nie tylko stanie w obronie Marysi, ale także oskarży Asię, że przez nią Klara może odebrać Hubertowi córkę już na zawsze.
Zraniona Sokalska w 2955 odcinku "Barw szczęścia" postanowi razem z synem Emilem (Artem Malashchuk) w końcu się od Pyrków wyprowadzić. A gdy kilka dni później wróci Hubert, wcale się nie ucieszy z wyprowadzki Asi. Nagle w domu znów zrobi się pusto. - Słuchaj, mnie też jest przykro, że już ich tu nie ma, ale w twojej sytuacji to chyba najlepsze rozwiązanie… Joasia podjęła taką właśnie decyzję i… - zapewni brata w 2957 odcinku "Barw szczęścia"
- Sama? Nie pomogłaś jej? Znam cię po prostu... Umiesz wypalić! - Hubert uzna, że Agata zmusiła Asię, żeby opuściła dom Pyrków. I wcale się nie pomyli.