"Barwy szczęścia" odcinek 2879 - piątek, 10.11.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2879 odcinku "Barw szczęścia" stan Bruna będzie na tyle dobry, że lekarze zdecydują się wypisać go do domu! Stański natychmiast przekaże dobre wieści Amelii, która przekaże je dalej do Tadzia i pozostałych pracowników hotelu, których wiadomość o powrocie szefa ucieszy tak samo, jak jego rodzinę. A już w szczególności Justina, na którego głowę spadną wszystkie obowiązki czy pomagającej mu Karoliny, mającej przy tym również swoje osobiste względy. W 2879 odcinku "Barw szczęścia" jak podaje swiatseriali.interia.pl Bruno opuści szpital w towarzystwie szczęśliwego Skotnickiego, ale Stański wcale nie będzie się cieszył, gdyż wciąż będzie czekała go trudna rozmowa z Bożeną o śmierci jej ojca Tomasza (śp. Kazimierz Mazur)...
- Wreszcie wracasz do domu - uśmiechnie się Justin, a gdy Bruno poprosi, aby przed wyjściem zajrzeli jeszcze do Bożeny, to i humor Skotnickiego nagle zniknie - Ale co? Gorzej z nią?
- Będzie gorzej, jak jej powiem o śmierci jej ojca. Nie można dłużej czekać - wyjaśni Stański.
Chwilę później w 2879 odcinku "Barw szczęścia" Bruno będzie już na sali żony, ale nie odważy jej się powiedzieć o śmierci ojca. Wszystko przez to, że Bożena wciąż nie dojdzie do siebie po wypadku i w przeciwieństwie do niego będzie musiała zostać w szpitalu na dłużej z uwagi na swoje skoki ciśnienia i zawroty głowy.
- Ale to chyba nic poważnego... Jak cię widzę, to od razu mi lepiej - uzna Bożena, ale to wcale w 2879 odcinku "Barw szczęścia" nie uspokoi zatroskanego Bruna - Musisz być pogodny. Tadzio musi cię zobaczyć uśmiechniętego. Przytul go ode mnie. Wszystkich wyściskaj. I Amelię, i tatę. Bardzo już bym chciała ich zobaczyć...
W tym momencie w 2879 odcinku "Barw szczęścia" Stański pocałuje żonę na pożegnanie i wspólnie z Justinem wrócą do hotelu, gdzie już będą czekać na nich Amelia z Tadziem. Uradowana Wiśniewska szczerze ucieszy się na jego widok, a syn Stańskich od razu rzuci mu się na szyję!
- Synku! Jesteś! - ucieszy się Amelia.
- Ale się za tobą stęskniłem - wyzna Bruno, ściskając Tadzia.
Jednak w 2879 odcinku "Barw szczęścia" powrót Bruna ucieszy nie tylko jego rodzinę czy Justina, ale także i Karolinę. I mimo iż kochankowie ostatecznie rozstaną się po straszliwym wypadku Stańskich, gdy ukochany Różańskiej postanowi zająć się swoją żoną, a ona to zaakceptuje, to jej uczucia do niego będą wciąż żywe. Dlatego również uraduje się, gdy Bruno w końcu wróci do hotelu i pocieszy go, gdy Stański wreszcie powie żonie o śmierci jej ojca, a ona obarczy go winą o całą tragedią i wyrzuci z sali wraz z jego matką Amelią.
