Barwy szczęścia, odcinek 2860: Ostra walka o Kasię! Łukasz i Mariusz skoczą sobie do gardeł - ZDJĘCIA

"Barwy szczęścia" odcinek 2860 - piątek, 13.10.2023, o godz. 20.10 w TVP2

W 2860 odcinku "Barw szczęścia" Kasia ponownie zjawi się w Brzezinach, aby nadzorować ekipę remontową. Niestety, nie obędzie się bez kolejnych problemów, gdyż jeden z robotników stwierdzi, że jej dom ma nieszczelne szambo i będzie próbował naciągnąć ją na kolejne koszty, ale na szczęście wtedy pojawi się Mariusz. Sąsiad kolejny raz uratuje Sadowską z opresji i nie pozwoli jej oszukać. Rolnik raz dwa upora się z nieuczciwym mężczyzną, za co Kasia będzie mu dozgonnie wdzięczna, gdyż uratuje ją już nie pierwszy raz. I gdy w 2860 odcinku "Barw szczęścia" Sadowska zagłębi się w rozmowę z przystojnym Mariuszem, to na miejscu zjawi się Łukasz!

W 2860 odcinku "Barw szczęścia" Sadowski będzie zszokowany widokiem flirtującej żony z sąsiadem. Oczywiście, Łukasz natychmiast do nich podejdzie i jak podaje swiatseriali.interia.pl.już na wstępie zacznie kpić ze swojego rywala, o którym Kasia już zdąży sporo mu naopowiadać!

- Cieszę się, że wreszcie poznaję sąsiada. Naszego anioła stróża - uśmiechnie się Łukasz, ale Mariusz nie będzie się za nikogo takiego uważał. Choć Sadowski w 2860 odcinku "Barw szczęścia" będzie miał zupełnie inne zdanie - Niby sąsiad, a to z błota wyciągnie, a to szarlotkę upiecze...

W tym momencie w 2860 odcinku "Barw szczęścia" Kasia zorientuje się, że Łukasz jest zazdrosny i zdecyduje się szybko zmienić temat, aby za chwilę panowie nie skoczyli sobie do oczu. Sadowska opowie mężowi o sytuacji z robotnikiem, co dziennikarz kolejny raz wykorzysta przeciwko Mariuszowi. Ale tym razem rolnik nie pozostanie mu dłużny!

- O... i jeszcze budżet uratuje, prawdziwy anioł stróż - zakpi z niego.

- Cieszę się, że wreszcie się poznaliśmy, bo wyglądało to tak, jakby Kasia sobie wymyśliła... męża - odbije pałeczkę Mariusz, po czym pożegna się i odejdzie.

Wtedy w 2860 odcinku "Barw szczęścia" Łukasz zwróci się już bezpośrednio do Kasi i poprosi, aby więcej nie korzystała z uprzejmości sąsiada. Sadowski da żonie jasno do zrozumienia, że potrafi zadbać o budowę, ale Kasia również nie pozostanie mu bierna!

- Wiesz co, kochanie, twój wymyślony mąż sam potrafi zadbać o to, co się dzieje na jego budowie i sam potrafi kontrolować robotników - oburzy się Sadowski, po czym doda z wyrzutem - Potrafię skontrolować szambo! A gdy Kasia spyta, dlaczego wcześniej nie angażował się w remont ich posiadłości, to odpowiedź przyjdzie sama. A to dlatego, że przed ich domem zjawi się Krymska (Sylwia Sokołowska), wdowa po zmarłym gangsterze, który zginie w czasie bohaterskiej akcji dziennikarza!