Barwy szczęścia

Barwy szczęścia, odcinek 2818: Kama ucieknie psycholowi Stawickiemu, ale i tak ją dopadnie! Nie zatrze śladów - ZDJĘCIA

2023-05-16 11:41

W 2818 odcinku "Barw szczęścia" Kama (Natalia Jędruś) wykorzysta nieuwagę Stawickiego (Piotr Borowski) i ucieknie, ale osłabiona i odurzona lekami nie zdoła oddalić się zbyt daleko. Co gorsza, kochanka Zbyszka zgubi po drodze czapkę i w ten sposób psychol ją odnajdzie, gdyż szybko zorientuje się, że jego ofiara zniknęła! W 2818 odcinku "Barw szczęścia" Stawicki dorwie Kamę w lesie i siłą spróbuje odprowadzić do domku na odludziu, ale pielęgniarka zacznie się wyrywać. Wówczas Zbyszek odegra rolę miłosiernego samarytanina, a kochanka już nie będzie miała siły, aby się bronić... Koniecznie poznajcie szczegóły i zobaczcie to w naszej GALERII ZDJĘĆ!

"Barwy szczęścia" odcinek 2818 - środa, 17.05.2023, o godz. 20.10 w TVP2

W 2818 odcinku "Barw szczęścia" półprzytomna i odrzucona lekami Kama podejmie desperacką próbę ucieczki z rąk tyrana. Pielęgniarka wykorzysta chwilę nieuwagi Zbyszka i wymknie się z domku na odludziu, dokąd ją wywiózł i wyłączył ich telefony po to, aby nikt ich nie znalazł, ale niestety nie zdoła uciec za daleko. Ledwo żywa Kama ukryje się w pobliskim lesie i nie zorientuje się, że zostawiła po sobie ślady. W 2818 odcinku "Barw szczęścia" Stawicki odkryje, że kochanka zniknęła i natychmiast ruszy jej szukać. Tym bardziej, że po drodze natknie się na czapkę Kamy, dzięki czemu bardzo szybko do niej dotrze...

- Kama! - zacznie krzyczeć w wniebogłosy.

W 2818 odcinku "Barw szczęścia" Stawicki dorwie Kamę i znów zacznie odgrywać rolę miłosiernego samarytanina. Zbyszek uda zmartwionego, ale tylko po to, aby ponownie zmanipulować kochankę i zmusić ją do powrotu. Tyle, że tym razem pielęgniarka już nie da się nabrać i nie będzie chciała wrócić, ale Stawicki nie pozwoli jej odejść i w 2818 odcinku "Barw szczęścia" siłą postanowi zaprowadzić ją do domku. A osłabiona Kama już nie będzie miała siły, aby się przed nim bronić...

- Kochanie, martwiłem się. Gdzie tak sama wybiegłaś? Jeszcze ktoś by cię zobaczył. Chodź, nałożę ci czapkę. Zmarzniesz. Pójdziemy do domu. Odpoczniesz - spróbuje ją podejść.

- Nie - wydusi z siebie Kama.

- Wiem, przesadziłem. Poniosło mnie, ale mnie sprowokowałaś. No kochanie sama jesteś sobie winna - zarzuci jej.

Wtedy w 2818 odcinku "Barw szczęścia" Kama jeszcze spróbuje się wyrwać, ale niestety nie da już rady. Stawicki zacznie ciągnąć ją z powrotem, ale w tym momencie los w końcu się do niej uśmiechnie i postawi na ich drodze przypadkową rowerzystkę, która od razu zainteresuje się podejrzaną sytuacją. Oczywiście, Zbyszek uspokoi ją, że wszystko jest w porządku, ale Kama nie podzieli jego zdania i pokaże kobiecie międzynarodowy gest, symbolizujący, że jest w niebezpieczeństwie. Przerażona rowerzystka w 2818 odcinku "Barw szczęścia" natychmiast zaalarmuje odpowiednie służby, dzięki czemu horror Kamy wreszcie się skończy!

Barwy szczęścia. Potwór Stawicki nie pozwoli Kamie odejść! Znów posunie się do przemocy
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze