"Barwy szczęścia" odcinek 2767 - środa, 1.03.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2767 odcinku "Barw szczęścia" Sławka załamie się po wyjeździe Jowity, która po załatwieniu Bondy i ostatecznym zabezpieczeniu rodziny, zdecyduje się wyjechać do babci do Francji. Jezierska będzie miała wyrzuty sumienia, że nie stanęła po stronie córki, gdy wydała Kornela mafii, ale los męża również nie będzie jej obojętny. Tym bardziej, że Sławka doskonale zda sobie sprawę, do czego zdolny jest bandyta, który szantażował ich rodzinę, porwał Patryka, a nawet zlecił morderstwo Prota (Andrzej Michalski). W 2767 odcinku "Barw szczęścia" Jezierska zacznie obawiać się, że podobny scenariusz spotka Kornela i choć Patryk spróbuje ją pocieszyć, to sam skrycie także będzie umierał z niepokoju i uzna, że nie może tego tak zostawić!
W 2767 odcinku "Barw szczęścia" Patryk zdecyduje osobiście spotkać się z Bondą i wypytać go o ojca tylko bandyta wcale nie będzie chciał z nim rozmawiać na ten temat. Szef mafii jedynie wyśmieje Jezierskiego i szybko go zbyje, a przerażony chłopak postanowi poszukać pomocy, gdzie indziej. Jeszcze w 2767 odcinku "Barw szczęścia" Patryk zjawi się na posterunku i zdecyduje się zgłosić zaginięcie ojca Kodurowi, który wcześniej prowadził sprawę Jowity! Marcin będzie zaskoczony wizytą Patryka, a szczególnie, gdy dowie się, że chodzi mu właśnie o ojca!
- Coś się stało? Z siostrą? - zacznie Kodur.
- Z ojcem. Zniknął - wyzna Patryk.
- Ale to chyba już dawno - stwierdzi inspektor.
- No tak, ale potem na chwilę się pojawił. Boję się, że wydarzyło się coś złego - przyzna Jezierski.
Wtedy w 2767 odcinku "Barw szczęścia" Kodur poleci Patrykowi, żeby zgłosił zaginięcie ojca, jednak Jezierski wygada mu się, że za zniknięciem Kornela stoi Bonda! Inspektor będzie zaskoczony takim obrotem spraw i zacznie dopytywać go o szczegóły.
- No to w takim razie proszę zgłosić zaginięcie i rozpoczniemy poszukiwania - poradzi mu.
- Wie pan ja podejrzewam, że za tym wszystkim stoi Bonda - wypali Patryk.
- A na czym opiera pan swoje podejrzenia? - zaciekawi się.
- No ojciec powiedział mi, że się spotkali i od tego czasu nie ma z nim kontaktu - wyjaśni.
- Jeśli zgłosi pan zaginięcie, przyciśniemy Bondę, sprawdzimy wszystko, co nam pan powie. W przeciwnym razie nie jestem w stanie panu pomóc... - inspektor postawi sprawę jasno.
W tym momencie w 2767 odcinku "Barw szczęścia" Patryk zorientuje się, że powiedział o kilka słów za dużo i postanowi się wycofać. Kodur od razu zauważy, że Jezierski nie jest z nim do końca szczery i znów go przyciśnie, jednak Patryk już nic mu nie powie, bo zrozumie, że chęć odnalezienia ojca, skończyłaby się dodatkowymi zarzutami nie tylko dla niego, ale również dla Jowity, z którą Kornel robił podejrzane interesy!
- Mam wrażenie, że nie mówi mi pan wszystkiego - zauważy Marcin.
- Nie, dlaczego? - skwituje Patryk.
- Jeszcze nie wiem. To jak chce pan zgłosić zaginiecie ojca? - zapyta wprost, ale Jezierski ostatecznie nie się nie zdecyduje, co jeszcze bardziej zaintryguje inspektora - To po co pan tu przyjechał?
- Nieważne już - utnie Jezierski i odejdzie, a Kodur odprowadzi go podejrzliwym wzrokiem.