"Barwy szczęścia" odcinek 2765 - poniedziałek, 27.02.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2765 odcinku "Barw szczęścia" Natalia i Klemens spotkają się w "Feel Good". Prawnik poprosi koleżankę o pomoc w sprawie prawa niemieckiego, ale tak naprawdę to będzie jedynie przykrywka do tego, co zamierza jej wyznać. Klemens zorientuje się, że Zwoleńska jest w coraz bliższej relacji z Cezarym Rawiczem (Marcel Opaliński) i uzna, że jeśli nie odważy się wyznać swoich uczuć, tak naprawdę będzie musiał zamilknąć na wieki. Prawnicy uporają się ze sprawami zawodowymi w chwilę, a potem przyjdzie czas na prawdziwy powód spotkania.
- Jakiś rozkojarzony jesteś – zauważy Natalia w 2765 odcinku "Barw szczęścia", a Klemens sięgnie po kolejną lampkę wina, na odwagę.
- No dobra... Zapytam wprost... - zacznie adwokat. - Po prostu... Dlaczego nie powiedziałaś mi, że spotykasz się z synem Józefiny Rawicz? Widziałem was – wykrztusi podłamany mężczyzna.- Jesteście parą? - zapyta. Zwoleńska potwierdzi przypuszczenia kolegi, co go wręcz oburzy.
- Myślałem, że się przyjaźnimy – zauważy.
- Przyjaźnimy się, oczywiście, ale ty też nie ze wszystkiego mi się zwierzasz – przypomni Natalia i wytknie mu, że też widziała go z pewną kobietą przed sądem.
- Rok temu – sprostuje Klemens. - Ja nie mam życia osobistego – doda smutno.
Klemens wyzna Natalii miłość w 2765 odcinku "Barw szczęścia", ale ona go odrzuci!
Prawnik postawi wszystko na jedną kartę. Wyzna Natalii, czemu z nikim się nie umawia, dlaczego ciągle jest sam i oddaje się w stu procentach pracy.
- Jestem sam... A wiesz dlaczego? Bo każdą porównuję do ciebie. I żadna nie ma szans - powie wreszcie Klemens - Ja wciąż o tobie myślę. Od lat to ty jesteś dla mnie najważniejsza - w 2765 odcinku "Barw szczęścia" Klemens otworzy swoje serce. Chyba jeszcze nigdy nie był tak szczery ze swoimi uczuciami. Niestety ze strony Natalii nie wydarzy się nic romantycznego... Zwoleńska przypomni mu, że nie mogłaby być z nim w związku, bo wtedy zaprzepaściliby przyjaźń.
- Ja ci dobrze życzę. Ułóż sobie życie z tym Cezarym, czy jak mu tam - rzuci na pożegnanie załamany i lekko pijany adwokat i opuści restaurację. Jego szczerość niestety się nie opłaci. Natalia nie rzuci mu się w ramiona, nie wyzna, że też go kocha. Niestety potwierdzi, że dla niej to tylko i aż przyjaźń i nie widzi szansy na udany związek...