"Barwy szczęścia" odcinek 2751 - poniedziałek, 6.02.2023, o godz. 20.10 w TVP2
Jowita w 2751 odcinku "Barw szczęścia" odzyska w końcu wolność! Po wyjściu z aresztu, po traumie, jaką było niesłuszne uwięzienie, oskarżenie o zabójstwo Prota, Jowita nadal będzie jednak w szoku. Dlatego wcale nie spodoba jej się powitanie, które przed aresztem urządzą jej matka i brat. - U Patryczka tyle zmian zaszło... Opowiesz siostrze? - zacznie szczebiotać Sławka. Nieco zakłopotany Patryk pochwali się siostrze, że znów jest zakochany. - Masz pozdrowienia od Oliwki!
- Od Oliwki?
- Jesteśmy razem. Po rozstaniu z Agatą, zeszliśmy się, docieramy się co prawda, ale jest super - ogłosi Jowicie "radosną" nowinę, a ona w 2751 odcinku "Barw szczęścia" będzie miała minę, jakby chciała wybuchnąć. Fatalnie przyjmie wiadomość o związku Patryka i Oliwki, lecz nie da po sobie poznać jak bardzo jest zła. - To co? Chodźmy do domu... - zaproponuje Sławka.
Ale Jowita w 2751 odcinku "Barw szczęścia" wcale nie będzie chciała być z rodziną. Nie po tym co przeżyła za kratkami aresztu. - Nie, wiesz, ja się przejdę. Jest ładna pogoda, słońce, chcę zaznać wolności...- To pójdę z tobą...
- Nie mamo, pójdę sama! - rzuci lodowatym tonem do Sławki. W finale w 2751 odcinku "Barw szczęścia" Jowita zamiast świętować z bliskimi, odwiedzi grób Prota. Dostanie od Patryka drobne pieniądze "na lody" na pierwszym spacerze na wolności. Na cmentarzu przy grobie zamordowanego kochanka Jowita nie zdoła już zapanować nad emocjami.
- Przepraszam, Prot… To była taka bezsensowna śmierć. Gdybym mogła cofnąć czas. Zrobiłabym wszystko,wszystko, słyszysz, żeby do tego nie doszło. Obiecuję ci, że oni poniosą karę. Przysięgam ci, że się nie wywiną. Odpokutują za to, co ci zrobili! - obieca Jowita i tym samym w 2751 odcinku "Barw szczęścia" zacznie planować zemstę.