"Barwy szczęścia" odcinek 2669 - wtorek, 4.10.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2669 odcinku "Barw szczęścia" w życiu Maksa pojawi się jego dziadek. Po wypadku Igora, którego uderzyło auto, przez co mężczyzna wylądował w śpiączce, chłopcem zajęła się Kasia. Górka dna, żeby niczego mu nie brakowało, ale pojawienie się Grabskiego zmieni kolei rzeczy. Kasia będzie się spodziewała, że senior okaże wnuczkowi miłość i opiekę, a tak naprawdę okaże się bardzo zdystansowany i niemiły! Od razu zarządzi, że nie ma zamiaru zajrzeć do sali, gdzie leży zięć, a Maksa postanowi zabrać z domu Kasi. - (...) Rozumiem, że w tak oschły sposób reaguje pan na dramatyczną sytuację, ale proszę zrozumieć, że Maks w tej chwili ma tylko pana i zasługuje na odrobinę cierpliwości - spróbuje wytłumaczyć w 2669 odcinku "Barw szczęścia" Kasia, ale Grabski będzie nieugięty. - Byłem wystarczająco cierpliwy i nie jest to dla mnie dramatyczna sytuacja. Dramat już przeżyłem... - obwieści senior. - No tak, Igor wspominał, że stracił pan córkę, mamę Maksa - domyśli się Górka. - A powiedział pani z jakiego powodu? - zapyta Grabski i da do zrozumienia, że śmierć kobiety to wina Igora.
- Naprawdę, Łukasz, nie uwierzyłbyś, jaki to gbur! Zero empatii, dobrej woli, serca, nic! (…) Ten człowiek nie ma z Maksem żadnej relacji, nawet się o nią nie stara... O śmierć swojej córki oskarża Igora, a swoją złość przenosi na dziecko! - powie Kasia do Łukasza, kiedy pod koniec dnia wreszcie spotka się z mężem. Rozmowę przerwie Ksawery (Bartosz Gruchot), który poda mamie telefon i w ten sposób wyjdzie na jaw, że Grabski chce go wywieźć do Paryża! Kasia pójdzie na wojnę z dziadkiem chłopca.