"Barwy szczęścia" odcinek 2666 - czwartek, 29.09.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2666 odcinku "Barw szczęścia" Łukasz wreszcie przypomni sobie o rodzinie, bo ostatnio poświęcał się tylko pracy, gdzie doszło do zbliżenia ze stażystką Weroniką. Sadowski nie przyzna się Kasi do pocałunku, ale na poważnie weźmie sobie słowa Ksawcia, który zachwycony opowie o Igorze. Chłopiec zaprosi ojca do wspólnej zabawy na ściance wspinaczkowej, ale on znów odmówi! - Nigdy nie możesz... Tata Maksa może zawsze... - cytuje portal światseriali.pl słowa synka w 2666 odcinku "Barw szczęścia", a to da mężczyźnie do myślenia. Zaskoczy żonę i przyjdzie na spotkanie na ściance wspinaczkowej. Zobaczy, że Igor cały czas kręci się wokół Kasi. - To ja już żonie pomogę, okej? - powie Sadowski, zaznaczając swoją obecność.
Przeczytaj: Pierwsza miłość, odcinek 3469: Piękna nowina u Emilki i Marcina! Para zdecyduje się na duży krok - ZDJĘCIA
Ostra wymiana zdań między Igorem i Łukaszem w 2666 odcinku "Barw szczęścia"
- Wygląda na to, że dzięki tobie Kasia i Ksawery odkryli nowe hobby... (...) - Nie zapomnij, że ona jest moją żoną. Jesteśmy szczęśliwi. I nikt nam tego nie zepsuje - powie oschle Sadowski, ale Igor zacznie się tłumaczyć, że nic złego nie robi i tylko przyjaźni się z Kasią. - Wiesz, jestem wdowcem, ale to nie znaczy, że kradnę cudze żony - powie Igor w 2666 odcinku "Barw szczęścia", ale Łukasz wcale nie wyda się rozbawiony. - I niech tak zostanie - oznajmi Sadowski. Sam jednak nie wspomni Kasi o pocałunku z Weroniką, a przecież Modrzycki (Piotr Ligenza) dysponuje dowodami, które mogą go z łatwością pogrążyć! Czy to zrobi, a Kasia poleci w ramiona Igora? Dowiemy się niebawem.